Taniej niż policzono
Ogłoszony przez magistrat przetarg dotyczył odbioru odpadów z pięciu sektorów, na które zostało podzielone miasto. Na obsługę każdego z nich były co najmniej po dwie oferty.
W sektorze I obejmującym śródmieście wygrała SITA Wschód, która zaproponowała cenę ponad 2,3 miliona złotych. Sektor II, czyli dzielnice w południowo-wschodniej części Radomia za ponad 2,5 miliona złotych obsłuży Tonsmeier, w sektorach III i IV obejmujących całą zachodnią część miasta najkorzystniejsze oferty złożyła spółka Radkom, odpowiednio około 2 milionów złotych i 2,3 miliona złotych. W sektorze V, czyli w północno-wschodnich dzielnicach za odbiór odpadów odpowiedzialne będzie konsorcjum firm: EKOLA, INTERBUD i EKO-Estetyka, które swoje usługi wyceniło na ponad 2,2 miliona złotych.
Jedna trzecia
Ceny po przetargu są średnio 10-30 procent niższe niż zakładano w kosztorysie.
- Ceny w przetargu są bardzo korzystne, te oszczędności są spore - mówi Rafał Czajkowski, sekretarz Radomia. - Proszę jednak pamiętać, że opłaty dla przewoźników, którzy odbierają odpady stanowią jedną trzecią kosztów gospodarki odpadami. Do tego trzeba doliczyć opłatę środowiskową, którą ustala marszałek oraz koszty obsługi systemu.
Teraz umowa
Firmy, które uczestniczyły w przetargu mają 10 dni na złożenie odwołań do Krajowej Izby Odwoławczej w Warszawie.
Kolejnych 14 dni ma komisja na sprawdzenie ewentualnych protestów.
- Mam nadzieję, że nie będzie takich sytuacji. Ale tak czy inaczej do 1 lipca wszystko powinno być jasne - mówi Rafał Czajkowski.
Koniec umowy
1 lipca jest istotną datą, tego dnia miasto powinno mieć już umowy z nowymi przewoźnikami. Powód: 30 czerwca kończą się poprzednie kontrakty na odbiór odpadów.
Także do 1 lipca mieszkańcy powinni dostać nowe harmonogramy z datami, kiedy opróżniane będą pojemniki na śmiecie.
Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej - zwiększona zostanie częstotliwość odbioru niektórych rodzajów odpadów zbieranych selektywnie, między innymi frakcji suchej, szkła. W blokach posiadających zsypy odpady będą odbierane trzy razy w tygodniu.
Ale śmieciarki częściej przyjadą też po odpady wielkogabarytowe, szkło oraz żużel i popiół, także na osiedlach domków jednorodzinnych.
Dostarczą terminy
- Po podpisaniu umowy firmy opracują harmonogramy i przedstawią nam do akceptacji - mówi Grażyna Krugły, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska w radomskim magistracie. - Później ich obowiązkiem będzie dostarczenie informacji o terminach odbioru do mieszkańców.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?