Pod kartką nikt się nie podpisał.
"Cześć pamięci wyzwolicielom Radomia" - kartka takiej treści leżała w poniedziałek na ulicy Żeromskiego obok róż w kolorze białym i czerwonym oraz dwóch flag - biało czerwonej i czerwonej. Wzbudzało to różne reakcje przechodzących osób.
16 stycznia minęła 66 rocznica wyzwolenia przez Armię Czerwoną Radomia spod okupacji niemieckiej. Data ta wzbudza kontrowersje, bo dla wielu w tym samym dniu rozpoczęła się druga okupacja, sowiecka a rzekome wyzwolenie przyniosło zniewolenie. Przez długie lata w parku na przeciwko Urzędu Miejskiego stal obelisk poświęcony żołnierzom Armii Czerwonej. Został on zabrany, teraz prawie w tym samym miejscu stoi pomnik Jan Kochanowskiego. W poniedziałek można było tuż obok zobaczyć stojące w stojaki flagi biało i biało czerwoną, a pod nimi róże w narodowych barwach. Był też napis głoszący "Cześć pamięci wyzwolicielom Radomia".
- To nie była nasza inicjatywa, natomiast w niedzielę z tej samej okazji przedstawiciele organizacji kombatanckich złożyli wiązanki na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza przed kościołem garnizonowym na Placu Konstytucji 3 Maja oraz na cmentarzu prawosławnym przy ulicy Warszawskiej. My podstawiliśmy dla nich autokary - mówiła nam Ryszarda Kitowska, z biura prasowego radomskiego magistratu.
Kto ustawił flagi - nie wiadomo. Wiadomo, że ludzie zatrzymywali się, czytali, czasami głośno komentowali. Jedni chwalili tę inicjatywę, inni byli nią oburzeni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?