Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Które uczą, a które udają? Jeśli chcesz zdać, przeczytaj to!

ik
Pełny ranking radomskich szkół nauki jazdy.

Najlepsze szkoły w Radomiu

Procent kursantów, którzy w drugim półroczu 2009 roku zdali egzamin na prawo jazy kategorii B:

1. Junior - 53,1%

2. L-Star - 52,7%

3. L- MOT - 43,3%

4. AS - 43,2%

5. Moto - Consus - 43,1

6. Viper - 42,2%

7. Bogatek - 40,7%

8. EL - Trans - 40,1%

9. Donatex - 39,6%

10. DRIVER - 38,9%

11. Auto Pilot - 38,4%

12. "Medal" - 38,4%

13. Auto Lekar - 37,9%

14. SPEED - 37,7%

15. Ośrodek Szkolenia Kierowców Marian Kosma - 37,5%

16. ZDZ - 36,5%

17. Goliat - 36,2%

18. Automobilklub Radomski - 35,5%

19. LOTUS - 35,2%

20. L-O-K - 35,1%

21. AUTO - GRAN - 34,8%

22. ELDAR - 33,2%

23. DELTA - 32,6%

24. MOBIL - WAR - 31,9%

25. Gepart - 31,6%

26. Reflex - 31,4%

27. GLM - 31,3%

28. L - ESKA - 31,2%

29. KLIM - 31,1%

30. Efekt - 30,5%

31. OLA - 29,9%

32. Libra - 29,7%

33. Atlas - 29,6%

34. VIP - 29,4%

35. Tornado - 28,7%

36. Babska szkoła jazdy - 28,3%

37. Piątka - 27,9%

38. Victoria - 27%

Jak powstał ranking

Jak powstał ranking

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, który organizuje egzaminy na prawo jazdy, co pół roku przygotowuje zestawienie egzaminów. Zawarte są w nim informacje na temat zdawalności egzaminu praktycznego przez kursantów poszczególnych ośrodków szkolenia. W naszym rankingu wykorzystaliśmy tylko dane dotyczące egzaminów na prawo jazdy kategorii B. Znalazły się w nim szkoły, których co najmniej 100 kursantów przystąpiło do egzaminu w Radomiu w drugim półroczu 2009 roku.

- Do dziś pamiętam historię życia pani, która uczyła mnie jeździć, choć od tego czasu minęło już wiele lat. Bo ona głównie opowiadała o sobie, a nie o tym, jak mam prowadzić samochód - opowiada Dorota Miłkowska z Radomia.

Nasza rozmówczyni miała pecha i do instruktora i do szkoły jazdy. Egzaminu nie zdała. Uparła się, wykupiła dodatkowe jazdy, oczywiście w innym ośrodku i wtedy się udało.

PO PIERWSZE INSTRUKTOR

W Radomiu mamy blisko 50 szkół nauki jazdy. Niektóre do egzaminu przygotowują kilkunastu, inne kilkuset kursantów. Ośrodki nie mają wpływu na to, jacy kursanci do nich trafią. Mogą natomiast wybrać instruktorów, którzy będą ich szkolić.

- Myślę, że w Radomiu instruktorów jazdy nie brakuje, ale wybrać dobrego jest trudno - mówi Marcin Czerwiński, właściciel szkoły L-Star, która w rankingu zajęła drugie miejsce. - A dobry instruktor to klucz do sukcesu.

Zdaniem Marcina Czerwińskiego liczy się przede wszystkim indywidualne podejście do kursanta. Instruktor musi być cierpliwy, ale i wymagający.

- Nie można sobie po prostu przejeździć godzin z uczniem, uczymy tak, żeby zdał egzamin - przekonuje Marcin Czerwiński. - Ważna jest też teoria, czyli znajomość przepisów o ruchu drogowym.

Pracować musi więc instruktor, ale też kursant. W szkole Junior, która w rankingu prowadzi jest dwóch instruktorów - to właściciel Grzegorz Sulima i jego żona.

- Do kursanta trzeba mieć odpowiednie podejście, trzeba uczyć, ale i wymagać. Do 15 godziny jazd tłumaczymy, później już egzekwujemy wiedze i umiejętności - mówi Grzegorz Sulima. - Zdarzają się instruktorzy zatrudnieni na godziny, dlatego zdarza im się swoje godziny z kursantem przejeździć.

NIE ZNAJĄ PRZEPISÓW

Dobry instruktor uczy tak, żeby jego kursant jeździł tak, jak oczekuje egzaminator i wymagają przepisy stosowane w ośrodkach egzaminacyjnych. Niby oczywiste, a jednak …

- Niestety, część ośrodków, czy instruktorów przygotowuje kursantów według własnego nazwijmy to pomysłu - mówi Mirosław Szadkowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Szkolenia Kierowców w Radomiu. - A zasady egzaminu są jasne, określone przez ustawodawcę. Dobre przygotowanie do egzaminu oszczędziłoby kandydatom na kierowców wiele stresu.

Mirosław Szadkowski opowiada o kursantach, którzy przychodzą na egzamin, a nie znają podstawowych przepisów ruchu drogowego, nie znają znaków drogowych.

- Nie znają, ale też nie zauważają. Są kandydaci, którzy nie rejestrują tego, że jadą ulicą jednokierunkową - opowiadaMirosław Szadkowski. - Trzydzieści godzin szkolenia praktycznego to za mało, żeby wykształcić odpowiednie odruchy.

TYLKO NIE PO ŁUKU

W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w ubiegłym roku, w zależności od miesiąca, egzamin na prawo jazdy zdawało od 28 do 38 procent kandydatów na kierowców. Na czym najczęściej wykładają się egzaminowani?

- Egzamin praktyczny składa się z dwóch części, pierwsza zdaje się na placu manewrowym, druga już w ruchu drogowym - mówi Andrzej Majewski, egzaminator nadzorujący w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Radomiu. - Na placu najczęściej kandydaci nie radzą sobie z jazdą po tak zwanym łuku. - W ruchu drogowym najczęstsze błędy to nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu i nie stosowanie się do sygnalizacji świetlnej.

W radomskim ośrodku była osoba, która do egzaminu podchodziła … 40 razy. Ten sam człowiek egzamin teoretyczny zdał dopiero za dwunastym razem.

- Nie wiem, co było z nim dalej, zabrał od nas dokumenty, może zdawał w innym ośrodku - mówi Mirosław Szadkowski. - Według specjalistów od 3 do 4 procent członków populacji wogóle nie powinno mieć prawa jazdy, nie mają do tego żadnych predyspozycji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie