- Dostałem sygnał i natychmiast poszedłem sprawdzić - mówi Aleksander Sawicki. - Jeśli to wandalizm - jest po prostu straszny.
Obejrzeliśmy wspólnie cokół. Wygląda istotnie nieciekawie. Ale gdzie są płyty?
Za godzinę zadzwonił do nas pan Aleksander. - Autor sygnału wie, gdzie są płyty -powiedział nam przewodniczący Społecznego Komitetu . - Zabezpieczyła je już Straż Miejska.
Sprawę wyjaśniła Katarzyna Piechota - Kaim, rzeczniczka prezydenta. - Cztery płyty zdjęli pracownicy Zakładu Usług Komunalnych - mówi rzeczniczka. - Po zimowych mrozach popękały i należy podać je konserwacji. Wrócą na cokół pomnika niebawem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?