Łaźnia zaprosiła na pierwsze publiczne otwarcie wystawy. To pokaz pięknej biżuterii Klary Kostrzewskiej

Otwarcie wystawy odbyło się w reżimie sanitarnym, zachowującym rekomendowane zasady i obostrzenia, wynikające z sytuacji epidemicznej. To znaczy - przed budynkiem Łaźni. Tu właśnie powitała przybyłych i artystkę, Beata Drozdowska, dyrektor Łaźni. Część wernisażu trzeba było też odbyć w maseczkach. Ale zaprezentowana piękna biżuteria nakazała nie pamiętać o wszystkich niedogodnościach.

Klara Kostrzewska opowiedziała o swojej przygodzie z biżuterią, którą zainteresowała się przypadkiem, odkrywszy Pracownię Biżuterii w swojej uczelni w Łodzi. Studia kończyła w Katedrze Biżuterii - specjalizacja projektowanie biżuterii i form złotniczych u profesora Andrzeja Szadkowskiego oraz w Pracowni malarstwa profesora Marka Czajkowskiego na Wydziale Tkaniny i Ubioru Akademii Sztuk Pięknych imienia Władysława Strzemińskiego w Łodzi.

Inspiracje do swoich prac czerpie ze świata przyrody oraz z własnej wyobraźni, zestawiając ze sobą różnorodne motywy. Nieoczywiste ozdoby pozostawiają pole do dalszej interpretacji.

Biżuteria Klary Kostrzewskiej to oryginalne i wyróżniające się formy, łączące niezwykłą delikatność z dekoracyjnością. Klara Kostrzewska, projektantka biżuterii, malarka, rzeźbiarka, projektantka kostiumów do spektakli teatralnych, jest córką Bożeny Kostrzewskiej, znanej radomskiej artystki. Kilka razy obie panie przygotowywały scenografię także do radomskiego teatru.