Już na początku swojej wizyty w Radomiu Lech Kaczyński zapowiedział, że skróci swoją wizytę z "powodów osobistych".
- W ogóle w zasadzie nie powinienem dzisiaj przyjeżdżać do Radomia. Poza tym, że jestem prezydentem to jestem też synem, ojcem, mężem. Tak się złożyło, że zaraz po wyjściu ze śmigłowca udaję sie do szpitala - powiedział Lech Kaczyński, przepraszając mieszkańców Radomia za to, że musi opuścić Salę Koncertową, gdzie odbywało się spotkanie z mieszkańcami.
Na pożegnanie dostał brawa na stojąco.
Jego miejsce na scenie zajęli jego bliscy współpracownicy - Władysław Stasiak i Adam Bielan. Ten ostatni najprawdopodobniej będzie startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego z naszego okręgu wyborczego.
Lech Kaczyński spotkał się z pracownikami Fabryki Broni, władzami Radomia, strażakami oraz wygłosił wykład w Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu.
Zapewniał, że będzie zabiegał o uratowanie polskiej zbrojeniówki, w tym Fabryki Broni w Radomiu przed bankructwem. W sprawie zamówień dla zbrojeniówki chce rozmawiać z premierem Donaldem Tuskiem.
Powiedział też, że jest zwolennikiem wydzielenia Warszawy z województwa mazowieckiego. Stwierdził, że nie wie jeszcze, czy w tej sprawie wystąpi z inicjatywą ustawodawczą, ale wyraził życzenie, aby następne wybory samorządowe w 2010 roku odbyły się już w chwili, gdy będzie obowiązywał nowy podział administracyjny kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?