W sali koncertowej Urzędu Miejskiego użytkowanej przez Radomską Orkiestrę Kameralną wodę trzeba było zbierać w wiadra.
Miejsce wydarzeń to foyer sali koncertowej. Teraz wysoko na ścianie pozostały już tylko wilgotne plamy. Ale wszyscy pracownicy przeżywają jeszcze poniedziałkowy dramat.
-Po prostu lunęło jak z nieba - opowiadają panie szatniarki. - Pobiegłyśmy po wiadra i ustawiłyśmy w najbardziej zagrożonych punktach. Wody spłynęło tyle, że ledwie nadążyłyśmy wynosić i opróżniać wiadra...
Jak sądzą pracownicy sali, przyczyną ulewy było oczyszczanie dachu Urzędu Miejskiego ze śniegu. Zamrożony, zbity śnieg, nie powodował przecieku. Nastąpił, kiedy śnieg poruszo-no.
To niestety, nie nowość
- Zalewanie sufitu i ścian to dla nas nie nowość - przyznaje Maciej Żółtowski, dyrektor Radomskiej Orkiestry Kameralnej przypominając, że praktycznie to przy okazji odwilży na ścianach pojawiają się strugi wody.
- Tylko że tym razem to już jednak przeszło nasze wyobrażenie - mówi Maciej Żółtowski.
Najgorsze jest to, że woda zagroziła już elektryczności: konkretnie rozdzielni tyrystorowej, pełnej urządzeń elektrycznych. Moment a nastąpi spięcie, a wtedy sala będzie zupełnie nie do użytku. Trzeba by ją było wyłączyć z eksploatacji. A przy okazji może wydarzyć się nieszczęście porażenia kogoś prądem.
Tymczasem do końca grudnia zaplanowane są w niej nie tylko dwa uroczyste koncerty orkiestry: Gwiazdkowy i Sylwestrowy ale także masa innych imprez, odbywających się w ramach impresariatu prowadzonego przez orkiestrę.
Miasto szykuje pieniądze
Chociaż sala należy do muzyków, remonty to domena miasta. Latem zalane dziś ściany były malowane - trzeba było zatrzeć zacieki powstałe podczas ostatniej zimy.
Dyrektor Żółtowski po każdym zalaniu informuje o problemie władze. Tak stało się i tym razem. Odpowiednie pismo zostało złożone.
- Problem jest znany - mówi Katarzyna Piechota - Kaim, rzeczniczka prezydenta miasta. - Ale to kwestia remontu całego dachu nad Urzędem Miejskiem.
Jak mówi rzeczniczka, pieniądze na ten cel zostaną wygospodarowane w budżecie na 2011 roku.
To duże pieniądze - na pewno ponad milion złotych. Magistrat przygotował już kosztorys remontu. Ale budynek ma dwóch gospodarzy - Urząd Miejski i Wojewódzki. - Liczymy więc, że kroki wspólne: władz miasta i województwa - mówi Katarzyna Piechota-Kaim. - W tej chwili dach zostanie zabezpieczony tymczasowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?