MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Libero Jadaru AZS Politechniki pomogła zorganizować...Klub Kibica

/sid/
Michalina Jagodzińska (z prawej), libero Jadar AZS Politechnika Radom jest nauczycielem wychowania fizycznego w VI Liceum Ogólnokształcącym w Radomiu
Michalina Jagodzińska (z prawej), libero Jadar AZS Politechnika Radom jest nauczycielem wychowania fizycznego w VI Liceum Ogólnokształcącym w Radomiu Ł. Wójcik
Michalina Jagodzińska, libero radomskich siatkarek szybko się zaaklimatyzowała w Radomiu, w czym pomogły jej nie tylko koleżanki z zespołu i szkoleniowcy, ale także koledzy z pracy i uczniowie Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kochanowskiego.

Od września Jagodzińska pracuje jako nauczyciel wychowania fizycznego w "Kochanowskim". To jej uczniowie postanowili założyć Klub Kibica, który po raz pierwszy zaprezentuje się w czasie sobotniego meczu z Legionovią Legionowo.

* Uznałaś, że za mało ludzi przychodzi na mecze i postanowiłaś zadbać o większą liczbę kibiców?

Michalina Jagodzińska: - W Rumii byłam przyzwyczajona do dużej liczby kibiców, to fakt, ale tak naprawdę ja byłam wyłącznie pośrednikiem pomiędzy moimi uczniami, a klubem.

* Zachęcałaś ich w jakiś szczególny sposób?

- Nie musiałam. Oni sami zgłosili się do mnie. Kilka osób i tak przychodzi na mecze, a postanowili skrzyknąć znajomych i robić to wspólnie, jako zorganizowana grupa. Mnie znali, więc mnie poprosili o pomoc. Dostaną koszulki i już w najbliższym meczu będzie nas dopingować oficjalny Klub Kibica.

* Od dawna pracujesz jako nauczyciel?

- Przyznam się, że po praktykach studenckich nie miałam zamiaru pracować w szkole. Praca w Liceum Ogólnokształcącym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu to moja pierwsza praca jako nauczyciela. Co mnie zaskakuje, szybko polubiłam swój zawód. Jestem zadowolona i teraz nie wyobrażam sobie, aby nie pracować w szkole.

* Na zajęciach prowadzonych przez siatkarkę zapewne dominuje siatkówka?

- Tak, dominuje, ale to na prawdę nie dlatego, że ja tak chcę, ale dlatego, że tego chcą uczniowie. Chętnie ćwiczą, nie zwalniają się z lekcji.

* Spodobał ci się Radom? Mogłabyś się tu zadomowić?

- Po pięciu latach gry w Rumii, życia w Trójmieście, byłam początkowo przerażona przeprowadzką do Radomia. Ale szybko się zaaklimatyzowałam. To w dużej mierze zasługa trenerów i całej drużyny. Mam pracę, gram w klubie. Mogłabym zamieszkać tu na kilka lat.

* W sobotę czeka was poważny sprawdzian. Zagracie z Legionovią Legionowo, liderem tabeli pierwszej ligi. Macie sposób na rywalki?

- Myślę, że przede wszystkim musimy zagrać ambitnie i nie popełniać błędów. Z doświadczenia wiem, że z mocniejszymi zespołami gra się lepiej. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie zdobyły punktu, ale nie pokuszę się, o typowanie wyniku. Wygra ten, kto popełni mniej błędów.

* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie