Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liceum w Zwolelniu ma... nadmiar kandydatów. Średnia to 36 uczniów na klasę!

/pok/
LO Zwoleń
Gdy w wielu szkołach jest problem z naborem, tamtejsze liceum ma jeszcze większy z… nadmiarem chętnych. Do jednej klasy matematyczno-fizycznej zgłosiło się 53 absolwentów gimnazjów. Starostwo Powiatowe w Zwoleniu nie chce stworzyć z niej dwóch klas, a uczniowie, rodzicie i nauczyciele nie kryją rozgoryczenia.

Zwoleńskie liceum cieszy się renomą bardzo dobrej szkoły. Potwierdzają to wyniki matur: ostatnią zdało 98,5 procent absolwentów, a jeśli dwóch uczniów poradzi sobie z egzaminem poprawkowym, wskaźnik ten wyniesie 100 procent. Innym powodem do dumy dla szkoły jest nauczanie matematyki. Tu średnia maturalna wyniosła 90 punktów.

ZA DUŻO CHĘTNYCH

Nic dziwnego, że liceum nie miało kłopotów z naborem i zgłosiło się do niego 146 osób. Najwięcej, bo 53 wyraziło chęć uczenia się w klasie o profilu matematyczno - fizycznym. Tymczasem jest z tym problem.

- Moje dziecko dobrze sobie radziło z matematyką, swoją przyszłość wiąże ze studiami na politechnice, dlatego postanowiliśmy, że będzie uczyło się w zwoleńskim liceum. Tymczasem teraz dowiadujemy się, że starostwo nie zgodziło się na stworzenie dwóch klas matematycznych i twardo stoi na stanowisku, by były w sumie tylko cztery klasy, a nie pięć. To oznaczałoby, że część z tych 53 uczniów musiałaby zostać przeniesiona do klas o innych profilach. Gdybyśmy o tym wiedzieli, złożylibyśmy papiery do innej szkoły - żalił się w rozmowie z nami jeden z rodziców.

STAROSTWO NIE CHCE

Dyrektor liceum Honorata Dziwisz, potwierdza, że taki problem istnieje.

- Starostwo nie zgodziło się na naszą propozycję utworzenia pięciu klas, a swoje stanowisko władze powiatu zaprezentowały zarówno na posiedzeniu Rady Pedagogicznej, jak i na piśmie. Problem mamy rozwiązać sami, a jedynym chyba rozwiązaniem byłoby przeniesienie części uczniów do innych klas. Trudno sobie jednak wyobrazić, by ktoś kto wybrał matematykę, będzie chętnie chodził do klasy humanistycznej. Przy czterech klasach średnio na jeden oddział będzie przypadało 36 uczniów. Co to oznacza, wiedzą i uczniowie, i nauczyciele - mówiła nam pani dyrektor.

SZKODA… 80 TYSIĘCY?

Rodzice uczniów próbowali przekonać do swoich racji władze powiatu. Dlaczego zajmują one takie stanowisko? Zapytaliśmy o to Stefana Bernaciaka, wicestarostę zwoleńskiego, odpowiedzialnego za sprawy oświaty. Nasz rozmówca nie ukrywał, że utworzenie dodatkowej, piątek klasy wiązałoby się z wydatkiem około 80 tysięcy złotych, na którą składałyby się przede wszystkim wynagrodzenia nauczycieli.

- Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. Jako Zarząd Powiatu poprosiliśmy panią dyrektor o przedstawienie nam dokumentów z pracy Komisji Rekrutacyjnej i zobaczymy, czy wszyscy uczniowie starający się o naukę w klasie matematyczno - fizycznej reprezentują odpowiedni poziom. Dokonamy analizy, a w ciągu tygodnia sprawa powinna się wyjaśnić - powiedział nam Stefan Bernaciak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie