Na początku były prośby aby radni głosowali tak by ratować szpital.
- Polityka nas nie interesuje, chcemy utrzymać szpital, bo gdzie będą leczeni pacjenci, gdzie będziemy pracować - powiedziała Kinga Ponceleusz, wiceprzewodnicząca ZZPiP w PCM w Grójcu.
W sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Grójcu, gdzie toczyły się obrady zebrała się załoga szpitala.
- My tu koczujemy blisko dwa tygodnie, nie oddamy szpitala. Chcemy wiedzieć, co mówią radni, jaka jest wola pomocy tonącej w długach placówce. Apelujemy jednak do radnych opozycji by się opamiętali i głosowali ponad podziałami - powiedziała Irena Gwardys, przewodnicząca ZZPiP w PCM w Grójcu.
- Musimy kontrolować przebieg zmian w szpitalu. Co miesiąc generuje on 200 tysięcy złotych strat - powiedział Maciej Dobrzyński, szef komisji zdrowia.
Radni komitetów Nasze Czasy i Powiat Sprawny i Przyjazny podkreślali brak nadzoru władz starostwa nad zarządem szpitala.
- Udostępnię zainteresowanym dokumenty szpitala, będą mogli dokładnie je analizować. Trzeba dziś odłożyć politykę na bok i zająć się ratowaniem placówki- powiedział Marek Ścisłowski, starosta powiatu grójeckiego.
Radni jednogłośnie zgodzili się na poręczenie emisji 5 milionów złotych obligacji przez Powiatowe Centrum Medyczne w Grójcu, ale nie dali zgody na zabezpieczenie ich hipoteką pod zastaw szpitalnego gruntu i nieruchomości. Na ustanowienie hipoteki nie zgodziło się 10 radnych (7 Powiat Sprawny i Przyjazny, 1 nie był obecny i trzech z Komitetu Nasze Czasy).
10 radnych PiS głosowało za hipoteką.
- Może jest inne rozwiązanie. Na pewno nie można zastawić budynków lecznicy, może jest inny majątek powiatu - powiedział Krzysztof Ambroziak, przewodniczący klubu PSiP.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?