MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lotos Trefl przerwał serię zwycięstw Cerradu Czarnych

Michał Nowak
Michał Nowak
Karolina Misztal / Polska Press
W meczu 10. kolejki PlusLigi siatkarze Cerradu Czarnych Radom przegrali z Lotosem Treflem Gdańsk 1:3. To pierwsza porażka radomian od ośmiu spotkań.

Lotos Trefl Gdańsk - Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:21, 25:17, 23:25, 25:22)
Lotos Trefl: Troy 32, Falaschi 6, Ratajczak 1, Mika 17, Schwarz 10, Grzyb 6, Gacek (libero) oraz Czunkiewicz, Gawryszewski 6, Schulz, Stępień
Cerrad Czarni: Kampa 6, Bołądź 11, Żaliński 6, Szalpuk 16, Grzechnik 6, Pliński 7, Majstorović (libero) oraz Kowalski (libero), Grobelny 4, Szczurek, La Cavera 5, Ostrowski 2
Sędziowali: Piotr Król i Marek Budzik
MVP: Murphy Troy

Jeden i drugi zespół przystępował do tego spotkania z takim samym bilansem- ośmiu zwycięstw i jednej porażki. Radomianie jednak mieli o cztery punkty więcej, bo częściej wygrywali zgarniając komplet punktów. W Ergo Arenie lepsi okazali się jednak gdańszczanie, którzy wygrali po czterosetowym boju. Radomianie plasują się obecnie na trzeciej pozycji w ligowej tabeli, a w czołówce zrobił się spory ścisk.

Z doskonałej strony zaprezentował się w tym spotkaniu atakujący Lotosu Trefla, Murphy Troy, który zdobył aż 32 punkty przy 67-procentowej skuteczności. Amerykanin zasłużenie otrzymał statuetkę MVP. Właśnie ten zawodnik rozpoczął pojedynek od bardzo dobrych serwisów. Po kilku wymianach gospodarze prowadzili 6:2. Radomianie jedna szybko odrobili straty i po skutecznym potrójnym bloku na Mateuszu Mice wyrównali (9:9). Ten stan jednak nie utrzymał się zbyt długo, bo na drugiej przerwie technicznej Lotos Trefl prowadził ponownie wysoko (16:11). Cerrad Czarni nie wystrzegali się błędów, przez co przewaga miejscowych jeszcze wzrosła (18:12). W końcówce podopieczni trenera Raula Lozano zmniejszyli nieco stratę, ale po ataku Troya gdańszczanie zapisali na swoje konto premierową odsłonę.

Od początku drugiej partii szkoleniowiec gości zdecydował się pozostawić na boisku Igora Grobelnego, który zmienił w pierwszym secie Wojciecha Żalińskiego. Gdańszczanie szybko wypracowali sobie nieznaczną przewagę (4:1), ale bardzo szybko ją również stracili (7:7, 7:10). Wyrównana walka w tej odsłonie trwała jednak tylko do stanu 14:14. Później inicjatywę przejęli podopieczni trenera Andrei Anastasiego, którzy wygrali do 17 po dobrym ataku Sebastiana Schwarza.

Radomianie nie chcieli jednak wracać do domu po zaledwie trzech partiach. Po bloku na Mice i błędach własnych gdańszczan, Cerrad Czarni prowadzili czterema punktami (3:7). Kilka chwil później zablokowany został Schwarz i było już 6:12. Miejscowi zabrali się jednak za odrabianie strat i złapali kontakt z radomianami (11:13), a po drugiej przerwie technicznej, po skutecznym bloku, doprowadzili do remisu po 19. Po ataku Żalińskiego „wojskowi” mieli piłkę setową (20:24), ale set nie zakończył się od razu. Lotos Trefl zdobył trzy oczka z rzędu. W decydującej akcji jednak na ręce Daniela Plińskiego nadział się Troy. Kapitan Cerradu Czarnych zablokował atakującego gospodarzy i przyjezdni wygrali do 23.

Początek czwartej odsłony to wymiana ciosów, wynik oscylował w granicach remisu. Potem nieznaczną przewagę mieli miejscowi, którzy odskoczyli na dwa punkty utrzymując tę przewagę w kolejnych minutach. Po ataku Schwarza z drugiej linii było 16:13. Kilka chwil później ponownie skuteczny był Troy (19:15). Po dwóch udanych akcjach Miki prowadzenie gdańszczan wzrosło do pięciu „oczek” (21:16). Tej przewagi Lotos Trefl nie wypuścił już z rąk. Piłkę meczową dał temu zespołowi nie kto inny jak Troy. Radomianie obronili się jednak w pierwszej akcji po skutecznym ataku Bartłomieja Bołądzia, który jednak chwilę później zakończył mecz posyłając zagrywkę w aut.

W następnej kolejce Cerrad Czarni Radom zmierzą się u siebie z PGE Skrą Bełchatów. Pojedynek rozegrany zostanie w sobotę, 19 grudnia, w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Radomiu. Będzie to ostatnia seria gier w PlusLidze w tym roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie