Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciończyk na dachu!

/sid/

Jarosław Maciończyk, rozgrywający Jadaru Radom, miał wypadek samochodowy. Nie odniósł żadnych obrażeń i po badaniach opuścił szpital. W poniedziałek będzie już trenował z zespołem.

Do zdarzenia doszło na autostradzie A2 pomiędzy Koninem a Poznaniem. Nasz siatkarz jechał do Szczecina na uroczystość rodzinną. Auto wypadło z drogi i przewróciło się na dach. Jest doszczętnie zniszczone.

- Nie wiem co się stało - relacjonuje zawodnik. - Nie pamiętam chwili wypadku ani poprzedzających go minut. Ostatnią rzeczą, jaką sobie przypominam, to moment wjazdu na autostradę. Obudziłem się w szpitalu.

Na szczęście lekarze nie stwierdzili żadnych obrażeń u Maciończyka. Poddali go wszelkim badaniom, aby wykluczyć również urazy narządów wewnętrznych.

- Wyszedłem ze szpitala i w poniedziałek będę już w Radomiu na treningu - zapewnia Maciończyk. - Samochodu już nie mam, ale jestem cały i zdrowy, a to najważniejsze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie