Maków pod Radomiem. Ulatniający się amoniak w przetwórni spożywczej. Ewakuacja pracowników

Zobacz tez: Wyciek amoniaku w fabryce w Radomiu. 19 osób trafiło do szpitala

Całe zdarzenie miało miejsce około godziny 20.15 w Makowie, na terenie gminy Skaryszew. W tej miejscowości jest wielki Zakład Przetwórstwa Spożywczego, z dużymi magazynami, chłodniami. Przechowywane są tam mrożonki - głównie warzywa, ale też i mięso.

Feralnego wieczoru na zmianie pracowało około 30 osób. W pewnym momencie w systemie chłodniczym, z nieznanych na razie przyczyn, wzrosło ciśnienie amoniaku - gazu używanego do chłodzenia. Zadziałał zawór bezpieczeństwa i z niego zaczął wydobywać się gaz. Na miejsce przyjechało pięć zastępów Straży Pożarnej.

Gdy pracownicy zorientowali się, że ulatnia się amoniak - opuścili zakład. Na zewnątrz, jeszcze przed przyjazdem strażaków, wyszło około 20 osób, a gdy na miejsce przyjechała Straż Pożarna - strażacy ewakuowali resztę załogi. W tym czasie ciśnienie w systemie spadło i amoniak przestał się ulatniać. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia. Nic nikomu się nie stało. Pracownicy wrócili do zajęć. Akcja strażaków zakończyła się już po godzinie 23.00.