Mała Miss i Mały Mister 2010. Nikola i Kordian będą królować przez najbliższy rok!

Nagrody:

Nagrody:

MAŁA MISS 2010, 6-letnia Nikola Giska z Szydłowcaotrzymała: możliwość zorganizowania party dla 12 osób w Centrum Zabaw Hula Park w Radomiu, trzy wejściówki na dowolnie wybrany film do Centrum Filmowego Helios, podwójną wejściówkę do Teatru Powszechnego imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu oraz puzzle i maskotkę od redakcji Echa Dnia.
MAŁY MISTER 2010, 4-letni Kordian Seweryn z Radomia otrzymał: możliwość zorganizowania party dla 12 osób w Centrum Zabaw Hula Park w Radomiu, trzy wejściówki na dowolnie wybrany film do Centrum Filmowego Helios, podwójną wejściówkę do Teatru Powszechnego imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu oraz puzzle i maskotkę od redakcji Echa Dnia.

Urok sześcioletniej Nikoli i czteroletniego Kordiana docenili nasi czytelnicy oraz jury, którzy przyznali im tytuł królewskiej pary. To oni zastąpili ubiegłorocznych zwycięzców Zuzannę Makowską i Igora Świtala.

RODZINA JEST DUMNA

Nikola jest oczkiem w głowie dziadka Jurka. To właśnie on zgłosił wnusię do konkursu.
- Oczywiście Nikola musiała wyrazić na to zgodę - śmieje się Monika Giska, mama dziewczynki. - Na szczęście nie miała nic przeciwko.

Mała Miss była bardzo zaskoczona wygraną.

- Nie spodziewała się, że wróci z koroną i szarfą, była bardzo szczęśliwa - tłumaczy mama. - My z mężem oraz dziadkowie Ela i Kazik oraz Jurek i Zosia też jesteśmy z niej dumni.
Z dumy pęka też wujek Jakub, który wysyłał na swoją siostrzenicę smsy.
- Wysłałem ich trochę - przyznaje wujek, który jest starszy od Nikoli tylko…cztery lata.
- Świetnie się dogadują - mówi mama dziewczynki. - Nie brakuje jej rodzeństwa, bo Jakub jest dla niej jak brat.

PRZYSZŁA GOSPODYNI

Na co dzień Nikola uwielbia czytać książki. Najchętniej te o księżniczkach i zwierzętach.
- Kocham zwierzęta i bardzo bym chciała mieć jakieś w domu - zdradza Nikola. - Niestety jesteśmy w domu uczuleni na sierść.
Dlatego nasza mała miss uwielbia jeździć do dziadków do Radomia, którzy mają kotka. Nie odstępuje go wtedy ani na krok.
Najlepszym relaksem dla Nikoli jest układanie puzzli.
- Układa nawet te kilkusetczęściowe - mówi mama. - Czasem pomaga jej Jakub, bo nie lubi siedzieć sama, jest bardzo towarzyska. Często wystarczy tylko przy niej siedzieć.

Jak na małą kobietkę przystało Nikola uwielbia pomagać mamie w kuchni.

- Często chce nam kawę robić - śmieją się rodzice. - Bardzo asystuje mi też przy pieczeniu ciast.
Nikola ma już plany na ferie. Rodzice postanowili nauczyć ją jazdy na nartach lub na desce.
- Zobaczymy na czym będzie jej lepiej szło - mówi Rafał, tata małej miss.- Deskę już ma.

Mały Mister uwielbia pozować, jego pozy są iście profesjonalne.

KIBICOWAŁA NARZECZONA

Kordian Seweryn, nasz Mały Mister nie bardzo przejął się wygraną w konkursie. Większą radość sprawiło to jego rok młodszej narzeczonej Oli.
- Znają się od urodzenia i spędzają ze sobą niemal każdą wolną chwilę - mówi Wioleta, mama Kordiana.
Podczas finału Małej Miss i Małego Mistera w ogóle nie interesowały go piękne finalistki. Myślał tylko o swojej Oli.
Do konkursu zgłosiła go babcia Gosia. O image syna natomiast zadbał tata.
- To mąż układa mu fryzurę, Kordian go uwielbia, zresztą z wzajemnością - opowiada mama. - Bardzo żałował, że nie mógł być na finale, ale musiał wyjechać.
Kordianowi kibicowała też Oliwia, starsza o trzy lata siostra. - Czasem się kłócą jak to każde rodzeństwo, ale jeśli trzeba opiekują się sobą nawzajem.
Najwięcej kłótni jest przy oglądaniu bajek, bo chłopeic uwielbia Myszkę Miki i Tom i Jerry, a Oliwia woli Scooby Doo.

Kordian dba o swoją ukochaną Olę, dla niego liczy się tylko ona i nie chce słyszeć o innych dziewczynkach.

CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ

Kordian to indywidualista i prawdziwy macho. Jak mówi mama chłopca, do przedszkola chodzi bez żadnych problemów.
- Pierwszego dnia nawet nie zapłakał - opowiada. - Jest twardy, nie ma problemów z odnalezieniem się w nowym miejscu.
Kiedy widzi aparat w ogóle się nie peszy. Bez problemu pozuje do zdjęć, przyjmuje odpowiednie pozy i śmiało spogląda w obiektyw.
- Może zostanie modelem - zastanawia się Pani Wioleta. - Predyspozycje ma, więc może uda mi się go gdzieś pokierować w tym kierunku.
Jak prawdziwy mężczyzna nasz mały mister interesuje się samochodami i majsterkowaniem. Rozkręca wszystko co się da w domu i próbuje reperować.
- A moim ulubionym samochodem jest mercedes, bo tata taki ma - mówi chłopiec.