Wolontariusze skończyli juz zbiórkę w samej Mogielnicy. Policzono pieniądze z połowy puszek. Orkiestra grała tam od samego rana. Do sztabu wróciła już młodzież kwestująca w miasteczku.
- Docierają jeszcze puszki między innymi z Błędowa i Belska - mówi Hubert Wasila, szef sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Mogielnicy.
W sztabie trwa wielkie liczenie. Do godzin 14 udało się przeliczyć pieniądze z połowy puszek. A było w nich 8 tysięcy 966 złotych.
Niestety w czasie kwesty doszło do kilku niemiłych incydentów. Na dzieciaki zbierające pieniądze w Wilkowie i Lewiczynie posypały się wyzwiska.
- "Podziękowania" za to należą się księżom odprawiającym msze w parafiach - uważa Hubert Wasila. - Wydawało nam się, że po tylu latach powinno być coraz lepiej, a jest odwrotnie.
O godzinie 14 w Radomiu z puszek wysypało się prawie 3 tysiące złotych, w sklepiku WOŚP uhandlowaliśmy za to prawie 600 złotych. Wyniki kwesty na bieżąco w serwisie WOŚP - wystarczy kliknąć na zakładkę KASA.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
