Zarzut kradzieży usłyszało małżeństwo z powiatu białobrzeskiego, które dokonało kradzieży opon wartości nie mniej niż 16 tysięcy złotych na szkodę pracodawcy.
Na trop złodziei wpadli przysuscy policjanci w ostatnią sobotę 24 września. Nad ranem, około godziny 4.50 dyżurny został powiadomiony przez właściciela firmy transportowej o kradzieży przewożonego ładunku z samochodu ciężarowego. Ciężarówka należała do zgłaszającego.
Policjanci szybko ustalili, że 36-letni kierowca zatrzymał się z ładunkiem opon na stacji paliw w Wieniawie. Tam mężczyzna otworzył naczepę i ze środka ukradł dwie nowe opony o wartości 3200 złotych. Opony załadował do samochodu dostawczego, którym kierowała jego 34-letnia małżonka.
Kobieta, wraz z łupem, odjechała się w kierunku Przysuchy, gdzie została zatrzymana przez policjantów. Funkcjonariusze odzyskali też skradzione mienie.
Dopiero potem zaczęto badać wcześniejsze postępowanie małżonków. W wyniku prowadzonych czynności procesowych okazało się, że 36-letni kierowca firmy transportowej przynajmniej od czerwca tego roku dokonywał kradzieży opon. Robił to w czasie przewożenia ładunku. Opony przekazywał żonie w umówionym miejscu.
- Małżonkowie wspólnie dokonali kradzieży 10 opon o łącznej wartości 16 000 złotych na szkodę pracodawcy męża - mówi nadkomisarz Tamara Bomba, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przysusze.
W niedziele małżeństwo usłyszało zarzut kradzieży. Obojgu grozi kara pozbawienia wolności do lat pięciu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?