Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Fabjański jest czołowym piłkarzem Staru

Dorota Kułaga [email protected]
Mariusz Fabjański (z prawej) jest pewnym punktem Staru Starachowice, który występuje w klasie okręgowej.
Mariusz Fabjański (z prawej) jest pewnym punktem Staru Starachowice, który występuje w klasie okręgowej. Piotr Stańczak
Mariusz Fabjański jest pewnym punktem Staru Starachowice. I jego najlepszym strzelcem - w sześciu meczach strzelił sześć goli.

W tym sezonie zbierasz bardzo dobre recenzje. Zdobyłeś sześć bramek, jesteś drugi w klasyfikacji**strzelców, za Karolem Gilewskim z Moravii Morawica. Chciałoby się powiedzieć - oby tak dalej...**

Na pewno. Początek rundy jest bardzo dobrym zarówno w moim wykonaniu, jak i całej drużyny. Udało mi się strzelić sześć goli, oby tak dalej. Mam nadzieję, że kilka bramek w tej rundzie jeszcze uzyskam. Być może uda mi się nawet włączyć do walki o tytuł króla strzelców w klasie okręgowej.

Ostatnio jesteś wystawiany w ataku, ale możesz grać na kilku innych pozycjach. Na której czujesz się najlepiej?

To prawda, ostatnio gram jako wysunięty napastnik. Ale jak są braki w obronie, to tam też bez problemu mogę wystąpić. Nie ma to dla mnie większego znaczenia. Gram tam, gdzie wystawi mnie trener. Jestem w miarę wszechstronnym zawodnikiem.

W poprzedniej kolejce przegraliście na wyjeździe z Zenitem Chmielnik 0:2. Czego zabrakło do uzyskania korzystnego wyniku?

Gra była dobra, ale mieliśmy pecha. Zabrakło też skuteczności. Mieliśmy pięć dogodnych sytuacji do strzelenia goli, ale żadnej nie udało się wykorzystać. Szkoda, bo była szansa na dobry wynik. Pierwsza bramka dla Zenitu nie powinna zostać uznana, bo był spalony. Sędzia się pomylił. Mecz ułożył się pechowo, ale tak czasem bywa. Powinniśmy zdobyć trzy punkty, a przegraliśmy 0:2.

W sobotę gracie u siebie z Polanami Pierzchnica. Mecz zacznie się o godzinie 15. Będą kolejne trzy**punkty?**

Na to liczymy. Inny scenariusz w tym momencie nie wchodzi w grę. To jest beniaminek, w dodatku gramy u siebie. Takie spotkania trzeba wygrywać i piąć się w górę tabeli. I tak jesteśmy wysoko, przed sezonem nie zakładaliśmy, że w sześciu pierwszych meczach odniesiemy cztery zwycięstwa. Były zawirowania, trenowaliśmy tylko dwa tygodnie. Do końca nie było wiadomo, w jakim składzie będziemy grać. To była duża niewiadoma. Można powiedzieć, że nasza postawa jest miłą niespodzianką. Idzie nam dobrze, w kolejnych spotkaniach chcemy dobrze grać, iść za ciosem i zdobywać kolejne punkty.

Trenerzy z innych klubów twierdzą, że Mariusz Fabjański powinien spróbować sił w wyższej lidze. Nie myślisz o tym? Propozycji na pewno Ci nie brakowało...

Były propozycje z innych klubów, ale z żadnej z nich na razie nie skorzystałem. Myślę, że spokojnie poradziłbym sobie nawet w trzeciej lidze. Zobaczymy, jak skończy się ten sezon. Jeśli uda się awansować ze Starem, to na pewno nie odejdę. Na razie jestem wierny Starachowicom. Grałem w Juvencie, teraz jestem w Starze. Zobaczymy co będzie po zakończeniu tego sezonu.

Cały czas mieszkasz w Starachowicach?

W okolicach Starachowic, na treningi dojeżdżam 10 kilometrów.

Jak masz trochę wolnego czasu, to co najchętniej porabiasz?

Przede wszystkim czytam książki, głównie sportowe, o tematyce trenerskiej, bo tym się bardzo interesuję. W przy-szłości chciałbym się rozwijać w tym kierunku, myślę o pracy szkoleniowej. Poza tym spotykam się ze znajomymi, z przyjaciółmi. Oglądam też ciekawe filmy i mecze w telewizji, bo piłka jest dla mnie niezwykle ważna. Na razie może życie kręci się wokół futbolu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mariusz Fabjański jest czołowym piłkarzem Staru - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie