Paweł Wolski: * Naprawdę jest się z czego cieszyć po takim występie kadry?
Mariusz Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski: - Nieźle graliśmy w pierwszej połowie. Widać było ambicję, wolę walki. W takich sytuacjach, jak Jeleń i Robert Lewandowski trzeba zdobywać bramki. Czesi byli od nas skuteczniejsi.
* Kluczowa dla losów konfrontacji była akcja z 51 minuty?
- Bramka podcięła nam skrzydła. To dopiero początek pracy Stefana Majewskiego i metodą prób i błędów trzeba szukać optymalnych rozwiązań. Na pewno ze Słowacją kolejni gracze dostaną szanse. Według mnie spotkanie z Czechami pokazało, że możemy z optymizmem patrzyć w przyszłość.
* Trudno być kapitanem drużyny, która ostatnio tak zawodzi?
- Dla mnie opaska kapitana to nie pierwszyzna, ale teraz sytuacja jest rzeczywiście inna. Chcę pomagać nowym kadrowiczom, trenerowi, ale my musimy sobie sami pomóc dobrą grą i wynikam. Eliminacje do mundialu zostały przegrane, ale jesteśmy gospodarzem Euro 2012 i musimy robić swoje. Wierzę, że pojawią się jacyś nowi kandydaci do gry w kadrze, że dobrych piłkarzy dostarczy młodzieżówka. Teraz jednak przede wszystkim skupiam się na spotkaniu ze Słowacją. Wypada je wygrać, dla samych siebie i naszych najwierniejszych kibiców. Nawet w Pradze, choć nawoływano do bojkotu kadry było kilka tysięcy sympatyków biało-czerwonych. Mamy dla kogo grać i musimy się wziąć w garść.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?