Mariusz Mazierski z OSP w Jedlni Letnisko w powiecie radomskim Strażakiem Miesiąca Mazowsza
Druh Mariusz Maziarski z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jedlni Letnisko został Strażakiem Miesiąca Września. Strażak był świadkiem groźnego wypadku drogowego w Wólce Domaniowskiej w gminie Przytyk. Jak opowiada, było piękne, niedzielne popołudnie, on jechał samochodem ze swoją rodziną. Był świadkiem, jak kierujący motocyklem z nieznanych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. Nie tracąc ani chwili, druh Mariusz Magierski przystąpił do akcji. Zabezpieczył miejsce zdarzenia, powiadomił telefonicznie służby ratownicze i przystąpił do udzielania pierwszej pomocy. Przeprowadził wywiad ratowniczy z motocyklistą, sprawdził stan jego zdrowia pod kątem urazów i zabezpieczył poszkodowanego. Zapewnił mu też, z uwagi na szok pourazowy, wsparcie psychologiczne do czasu przyjazdu karetki. Sytuacja była bardzo trudna, bo motocyklista miała poważny uraz ramienia, było ryzyko, że dojdzie do przerwania tętnicy. Mężczyzna tracił przytomność.
Mariusz Maziarski jest ratownikiem medycznym, jest też funkcjonariuszem Państwowej Straży Pożarnej. Ma więc duże doświadczenie w akcjach ratowniczych. Ale, jak mówi, pomóc może i powinien każdy, kto jest świadkiem tego typu zdarzenia.
- Ludzie często mówią, że boją się, bo mogą zaszkodzić poszkodowanemu. Lepiej zrobić cokolwiek niż nie robić nic. A zaszkodzić mogą, jeśli nie udzielą pomocy - przekonuje Mariusz Maziarski.
Za tą akcję został nagrodzony tytułem Strażaka Miesiąca. Jak tłumaczy Adam Struzik, taka postawa zasługuje na wyróżnienie. – Choć świadomość ludzi na temat udzielania pierwszej pomocy jest coraz większa, nadal wiele osób w sytuacjach kryzysowych unika reakcji. I to nie z braku chęci czy dobrej woli, ale raczej ze strachu przed popełnieniem błędu bądź wyrządzeniem jeszcze większej krzywdy poszkodowanemu. Dlatego warto jest zauważać ludzi odważnych, którzy bez względu na okoliczności są gotowi udzielić drugiemu człowiekowi pomocy. Nagradzając ich, nie tylko ich doceniamy, ale też promujemy właściwe zachowania i zachęcamy innych do przełamywania strachu i szybkiego reagowania - mówi Adam Struzik.
Jak podkreśla wicemarszałek Rafał Rajkowski strażacy ochotnicy są w pełnej gotowości zawsze i wszędzie.
Można śmiało powiedzieć, że ich praca nigdy się nie kończy, ponieważ swoją służbę pełnią praktycznie 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu. Bez względu na czas i miejsce zawsze są gotowi udzielić pomocy i się przed tym nie bronią. Taka postawa jest naprawdę godna podziwu i zasługuje na uznanie
- mówi Rafał Rajkowski.
Podczas tej samej uroczystości w Urzędzie Marszałkowskim w Warszawie tytuł Strażaka Miesiąca Sierpnia odebrał druh Dominik Piekarski z OSP Sucha w gminie Białobrzegi. Każdy ze strażaków za swoje zaangażowanie i gotowość niesienia pomocy oraz bezinteresowną służbę ludziom otrzymał tytuł „Strażaka Miesiąca” oraz nagrodę finansową w wysokości 2 tysięcy złotych.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?