Karmią starym chlebem
Radomscy przyrodnicy przypuszczają, że przyczyną śmierci kaczek nad zalewem na Borkach jest zatrucie pokarmowe.
- Ludzie bardzo często dokarmiają dzikie ptactwo starym, spleśniałym chlebem, które zawiera też sól. Jeśli już tak bardzo chcemy dokarmiać kaczki, to dajmy im gotowane ziemniaki lub ziarno - mówi Jacek Słupek, radomski przyrodnik.
Duża populacja kaczek
Populacja kaczek krzyżówek w naszym mieście jest bardzo duża. Szacuje się, że przez cały rok jest ich aż trzy tysiące. Przyrodnicy alarmują, że nie jest to dobre zjawisko.
- Populacja kaczek bardzo się rozmnożyła w ostatnich latach. Wiele oczek wodnych przypominać zaczyna stawy hodowlane tylko dla tego ptactwa - zauważa Jacek Słupek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
