W poniedziałek około godziny 20 do szydłowieckiej policji zadzwonili kierowcy, który zauważyli mężczyznę leżącego w zatoce autobusowej na krajowej siódemce w Świerczku. Pierwsze zgłoszenia wskazywały, że zasnął tam, ktoś pijany.
Dopiero, kiedy na miejsce dojechali policjanci okazało się, że mężczyzna nie żyje. Obrażenia wskazywały zaś, że został potrącony przez samochód. Zdaniem pracujących na miejscu funkcjonariuszy zwłoki były ciągnięte po asfalcie przez jakiś duży samochód.
W miejscu znalezienia zwłok, ani wzdłuż siódemki policjanci nie znaleźli żadnych śladów, które mogłyby wskazywać jaki samochód potracił mężczyznę.
Przy zwłokach nie znaleziono żadnych dokumentów. We wtorek rano policjantom udało się ustalić, że ofiara wypadku to 50 - letnie mieszkaniec powiatu skarżyskiego.
- Policjanci będą próbowali odtworzyć ostatnie godziny życia tego mężczyzny, dlaczego znalazł się na krajowej trasie numer siedem. Ustalamy okoliczności wypadku - wyjaśnia Dariusz Kalita, naczelnik wydziału prewencji szydłowieckiej policji. - Niestety, nie mamy żadnych świadków tego zdarzenia. Stąd nasz apel do osób, które widziały co się wydarzyło, albo mogą w inny sposób pomóc w wyjaśnieniu tej sprawy, aby podzieliły się z nami swoją wiedzą.
Osoby, które mogą pomóc w ustaleniu okoliczności tragicznego wypadku mogą zgłaszać się do Powiatowej Komendy Policji w Szydłowcu pod numer telefonu 48 617 72 00 lub dzwonić na numer alarmowy 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
