Marzena Wróbel straszy ogromnym bezrobociem i drożyzną

Posłanka Solidarnej Polski zwołała konferencję prasową w Radomiu, by przekonać, jak ważne jest wstrzymanie wyśrubowanych norm czystości środowiska. Paradoksalnie - im bardziej będziemy chronić środowisko - tym może nas to drożej kosztować.

- To jest ważne także dla mieszkańców regionu radomskiego, bo przecież wejście w życie pakietu klimatycznego będzie miało olbrzymi wpływ na zahamowanie wzrostu gospodarczego - dodała parlamentarzystka.

Niewielu ludzi zdanie sobie sprawę, co kryje się pod tajemniczym stwierdzeniem: pakiet klimatyczno-energetyczny. By przeciętny Kowalski mógł zrozumieć trzeba powiedzieć, że niemal cała nasze produkcja prądu opiera się na węglu. Z kolei spalanie węgla kamiennego, a zwłaszcza bardziej zanieczyszczonego węgla brunatnego, nie podoba się Unii Europejskiej. Gazy cieplarniane mają niszczyć środowisko, dlatego Unia chce, by nasze elektrownie, cementownie, huty żelaza, koksownie, zakłady chemiczne nie wypuszczały do atmosfery tyle dwutlenku węgla, ile chcą.

Pierwsze wyśrubowane przepisy chroniące środowisko mają wejść już 2013 roku, ale z roku na rok będą jeszcze się zaostrzać, aż do 2020 roku, kiedy będzie całkowity zakaz wypuszczania gazów cieplarnianych. Bank Światowy przewiduje, że właśnie na skutek nowych przepisów dochód narodowy Polski zmniejszy się przynajmniej o 37 miliardów złotych.

Można zmusić Unię Europejską do zawieszenia pakietu, korzystając z Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej. Stąd akcja zbierania podpisów. - By inicjatywa się powiodła, musimy zebrać co najmniej milion podpisów w siedmiu krajach Unii. Apeluję o poparcie tej inicjatywy. Mamy na to czas do 8 sierpnia przyszłego roku - dodała posłanka Wróbel.

Jak dodała parlamentarzystka, wielkie kraje na świecie, jak USA, Chiny czy Indie nie wprowadzają tak restrykcyjnych przepisów i my w Polsce także musimy chronić swój narodowy interes.