- W jednym zadaniu z geometrii trzeba było wcześniej obliczyć pole trapezu, by dojść do rozwiązania. Miałem z tym problem - przyznaje się Jakub Róg z Radomia, który drugi raz podchodził do matury, po ubiegłorocznym potknięciu.
Jak dodaje, egzamin z matematyki nie był taki straszny, jak się powszechnie uważa.
- Dla mnie był łatwiejszy, niż przed rokiem - dodał Jakub Róg.
Środa była kolejnym dniem pisania egzaminów maturalnych. W Zespole Szkół Samochodowych w Radomiu matematykę zdawało 27 osób. Mogli się czuć zadowoleni, bo wielu uczniów z obawy przed matematyką wybierało choćby geografię.
Tak się jednak złożyło, że geografia stanowiła w tym roku spore wyzwanie. Z pierwszych zaś sygnałów o matematyce wygląda na to, że ten przedmiot był tym razem dość łatwy.
- Nie było zaskoczenia, rozwiązałem 7 zadań na 11 i chyba nie będzie złego wyniku. Ważne, by zdobyć 15 punktów - mówił Michał Jakubowski z klasy IV c Zespołu szkół Samochodowych w Radomiu.
Dziś uczniów czekają kolejne zmagania - fizyka i astronomia, w piątek zaś - chemia. Ostatnie, pisemne wypadają 21 maja, a ustnie nawet 29 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?