Matura 2018. Uczniowie w Radomiu zmierzyli się z egzaminem z biologii, który sprawił wiele problemów

- Wszystko rozpoczęło się punktualnie. Chcieliśmy uniknąć spóźnień maturzystów, bo to tylko powoduje większy stres u zdających. Wpływa to między innymi na koncentrację - mówił nam Romuald Lis, dyrektor z VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu.

67 osób zdawało maturę z biologii na poziomie rozszerzonym w szóstym LO w Radomiu. Praktycznie żaden z uczniów zdających egzamin w tej szkole nie wyszedł przed czasem, wszyscy siedzieli do końca. Wszystko przez to, że egzamin był po prostu trudny, a maturzystom zależało na dobrym wyniku.

- Było bardzo dużo zadań z ekologii i genetyki. Nie ukrywam, że sprawiły mi sporą trudność te zadania. Szczególnie ostatnie, które teoretycznie było za jeden punkt, ale odnosiło się do konwencji ochrony zwierząt. Nie wiem czego się spodziewać po tym egzaminie, ale przed liczyłem na 85 procent. Chcę iść na studia medyczne, więc przede mną jeszcze chemia - mówił Bartłomiej Krzosek, absolwent klasy 3B z „Kochanowskiego”.

Adrian Kowalczyk z tego samego liceum zauważył, że najwięcej problemów sprawiały również zadania dotyczące hormonów. W „Kochanowskim” spotkaliśmy również uczniów, którzy chcieli poprawić ubiegłoroczny wynik z tego przedmiotu. - W zeszłym roku matura była zdecydowanie łatwiejsza. Studiuję medycynę na uczelni we Wrocławiu, ale chciałam przenieść się do Warszawy. Po tym egzaminie na prawdę nie wiem czego się spodziewać - mówiła nam Justyna.

CZYTAJ TAKŻE: Matura 2018 BIOLOGIA [PODSTAWA, ROZSZERZENIE]. Odpowiedzi i ARKUSZ CKE w serwisie EDUKACJA

Zobacz także: Matura 2018 z języka angielskiego - wypowiedzi maturzystów z Liceum imienia Czachowskiego w Radomiu

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.