Matura 2020 w Radomiu. Maturzyści pisali egzamin z matematyki na poziomie podstawowym, w Radomiu wielu uczniów świetnie sobie poradziło

W drugim dniu matur egzamin z obowiązkowej matematyki zdaje w regionie radomskim ponad 5,5 tysiąca uczniów, z tego w samym Radomiu 3056 uczniów. Matematyka uważana jest za trudny przedmiot, wielu uczniów zwyczajnie jej nie lubi, ale nie w każdej szkole tak jest.

- Nasze liceum znane jest z wysokiego poziomu kształcenia, osiągamy naprawdę dobre wyniki, co plasuje nasze liceum na 15 miejscu w Polsce. Można więc przypuszczać, że egzamin z matematyki na poziomie podstawowym nie powinien sprawić trudności. Dodam, że olbrzymia większość licealistów przystąpi do matury z matematyki na poziomie rozszerzonym – powiedział Romuald Lis, dyrektor VI Liceum Ogólnokształcącego imienia Jana Kochanowskiego w Radomiu.

ZOBACZ KONIECZNIE
Matura 2020. MATEMATYKA. Co było na egzaminie? ODPOWIEDZI, ARKUSZE. Jakie były zadania?
ZOBACZ!
ODPOWIEDZI I ARKUSZ PYTAŃ MATURY 2020 Z MATEMATYKI

Nie było chyba takiego maturzysty w regionie radomskim, który jeszcze rano we wtorek nie zastanawiał się, czy pytania z matematyki nie pogrzebią całego egzaminu. U wielu zdających stres szybko minął, gdy uczniowie przejrzeli arkusze.
- Zadania zamknięte okazały się całkiem łatwe, nie było z nimi kłopotu – mówi Kinga Olejarczyk, absolwentka Kochanowskiego.
Jej koledzy – Przemek, Paulina i Krzysztof z niemałym wysiłkiem przypomnieli sobie, co mogło sprawić problem.

- Zadanie z obliczenia pola kwadratu mając tylko przekątną i wierzchołek mogło sprawić niewielki problem, bo cała reszta była łatwa. Chyba najłatwiejsze było zadanie z prawdopodobieństwa – wyliczali abiturienci.

Ci uczniowie, którzy pasjonują się matematyką, nie mieli żadnych obaw przed egzaminem.

- Ja chodziłem do klasy o profilu przyrodniczo - matematycznym, więc dla mnie zadania były banalnie proste - powiedział jeden z licealistów z IV LO, który opuścił salę egzaminacyjną na długo przed terminem oddania pracy.

- Skala trudności zadań była podobna do tych, jakie mieliśmy na próbnej maturze – mówili kolejni maturzyści.

Jak zauważa dyrektor Romuald Lis, tegoroczna matura jest nietypowa także dlatego, że z powodu epidemii została przesunięta o miesiąc.

- Zdaję sobie sprawę, że niektórzy uczniowie mogli stracić motywację ucząc się samemu w domu – dodaje dyrektor.

Zdający egzamin mają obowiązek przystąpić do trzech egzaminów pisemnych, na poziomie podstawowym: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Właśnie w środę uczniowie będą pisać język angielski - najczęściej wybierany na maturze.