Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Matura poprawkowa 2019 w regionie radomskim. Arkusz pytań i odpowiedzi

Sok
- Zdawaliśmy matematykę. Nie powinno być źle - mówili Adrian Lubach i Adrian Przydatek z „Samochodówki”.
- Zdawaliśmy matematykę. Nie powinno być źle - mówili Adrian Lubach i Adrian Przydatek z „Samochodówki”. Antoni Sokołowski
We wtorek wielu absolwentów szkół średnich w Radomiu i w całym regionie pisemnie zdawało poprawkę. Za trzy tygodnie poznają wyniki egzaminu. W niemal każdej szkole w regionie radomskim byli tacy uczniowie, którzy przyszli na poprawkowy egzamin.

Absolwenci szkół ponadgimnazjalnych, który w maju, podczas głównego terminu matur mieli potknięcie na jednym egzaminie, nie mieli w tym roku wakacji.

- Nie było rady: trzeba było - powtarzałam materiał. Uczyłam się, rozwiązywałam ubiegłoroczne arkusze, przeglądałam swoje i pożyczone notatki. Na pewno było warto, bo dzisiaj mniej się bałam idąc na egzamin - mówiła jedna z radomskich maturzystek, która dziś pisała matematykę.

CZYTAJ KONIECZNIE:

Matematyka znów trudna

Równo o godzinie 9.00 rozpoczął się w niemal każdej szkole średniej poprawkowy egzamin dojrzałości. Najwięcej zdających było z matematyki. Niektórzy musieli zdać jeszcze raz język angielski, albo też język polski, bo z tych przedmiotów uzyskali notę poniżej 30 procent. Wchodząc we wtorek rano do sal szkolnych twierdzili, że przystępują do poprawkowego egzaminu z nadzieją, że tym razem pójdzie im lepiej. Poprawkowicze zgłaszali się do swojej macierzystej szkoły, tam, gdzie pisali maturę w maju.

- Nie ma się czym stresować, może być przecież tylko lepiej - mówili absolwenci Zespołu Szkół Samochodowych w Radomiu.

Na całym Mazowszu 4236 osób nie zdało jednego egzaminu i teraz mieli prawo przystąpić do egzaminu poprawkowego. Nie znaczy to, czy dokładnie tylu przyszło zdawać, bo część osób zrezygnowała.

- W naszej szkole mieliśmy zaledwie siedmiu uczniów, którzy pisali egzamin maturalny we wtorek. Sześciu z nich zdawało matematykę, a jedna język angielski - powiedział Wiktor Karoń, dyrektor X Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Konarskiego w Radomiu.

Nauczyciele liceum życzyli, by cała siódemka zdała, co potwierdzi wysoką zdawalność w całej szkole.

Strachy na Lachy

Rozmawialiśmy we wtorek ze zdającymi matematykę. Absolwenci szkół zapewniali, że poziom trudności z matematyki był podobny, do tego w maju.

- Chyba nie było tak źle. Jedne z łatwiejszych pytań dotyczyły zadań z równań i nierówności. Tego zadania nie było w maju, a jest ono łatwe - mówili Adrian Lubach i Adrian Przydatek z Zespołu Szkół Samochodowych.

- Kłopot mogło sprawić zadanie z obliczania pola i objętości ostrosłupa - dodawali inni.

Czekanie na wyniki

Poprawki niczym nie różnią się od majowej matury. Tak samo prace są kodowane, druki przywozi kurier i odbiera je do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie. Przystępują do niej absolwenci liceów i techników, którym nie udało się uzyskać minimum 30 procent. Radomscy maturzyści, wypadli lepiej, niż ich rówieśnicy w powiatach regionu. W 12 radomskich liceach egzamin zdało 94,1 procent uczniów, gdy średnia krajowa - wyniosła 86,4 procent zdawalności.

Etna w radomskim klubie Explosion . Zobacz zdjęcia

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie