Maturzyści z Radomia zwiedzają przepiękny Strasburg i Parlament Europejski (zdjęcia)

Pierwszy dzień w Strasburgu upłynął maturzystom bardzo intensywnie Na miejsce dotarliśmy w nocy z poniedziałku na wtorek. Po 17 godzinach spędzonych w autokarze, wszyscy mogliśmy się wreszcie porządnie wyspać.

We wtorek od z samego rana rozpoczęło się zwiedzanie Strasburga. Pierwszym miejscem, które zobaczyliśmy była wieża i katedra Notre Dame, która zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie.

Katedra Najświętszej Marii Panny w Strasburgu to najważniejsza świątynia katolicka miasta, powstała w latach 1176-1439 z czerwonego piaskowca. Zobaczyliśmy przepiękną panoramę miasta z jej jedynej wieży. Wcześniej trzeba było jednak pokonać ponad 300 schodów. Wspaniały widok wynagrodził nam jednak trud wspinaczki po krętych i ciasnych stopniach.

Również wnętrze katedry przypadło nam do gustu.

- Jakby w Radomiu były takie kościoły, to ja bym codziennie przychodził, a nawet ministrantem został - stwierdził Mariusz Chojnacki, jeden z uczniów.

Pierwszego dnia pobytu w Strasburgu maturzyści zwiedzili też Parlament Europejski. Zapoznali się z pracą europosłów i porozmawiali z Adamem Bielanem, który zorganizował im wycieczkę.

Ciekawiło ich kiedy Polska wejdzie do strefy euro i jak wygląda jego praca posła w Parlamencie.

- Bardzo nam się tu podoba, chętnie zwiedzilibyśmy jeszcze Brukselę - śmiali się uczniowie w rozmowie z posłem. - Tylko ktoś nas musi zaprosić.

Dzień zakończył się kolacją w regionalnej restauracji, gdzie uczestnicy wycieczki mieli okazję spróbować specjałów francuskiej kuchni. - Nie ma to jednak jak nasz polski schabowy - podsumowali kulinarne eksperymenty wycieczkowicze.

W środę na najsympatyczniejszych maturzystów 2010 czekają kolejne atrakcje: rejs łodzią, wizyta w Europejskim Trybunale Praw Człowieka i Radzie Europy. Do Polski wrócimy w czwartek w nocy.