Aktorka i tancerka przyznała, że przed laty otrzymała propozycję sesji do „Playboya”. Wówczas jednak się na nią nie zdecydowała.
- Zdjęcia, które nie sądziłam, że kiedyś zrobię… I tym bardziej, że opublikuję. Miałam wiele lat temu propozycję sesji do „Playboya”. Za pierwszym razem nie czułam się w swoim ciele na tyle dobrze, aby zrobić tak odważne zdjęcia. Propozycja wracała, a ja już będąc starsza myślałam, jak na tym zyska bądź ucierpi mój wizerunek. Stwierdziłam, że jest za wcześnie. Nie chciałam być znana z rozbieranej sesji. Powiedziałam: „może kiedyś” – wyznała
.
Kaczorowska-Pela w końcu poczuła się gotowa, by odsłonić ciało przed obiektywem aparatu, czego efektem są opublikowane przez nią fotografie.
- Poczułam się gotowa, aby zrobić takie piękne, kobiece zdjęcia. Najpierw myślałam, że dla siebie, bo czuję się kobieco i seksownie, jak nigdy wcześniej. A jak zobaczyłam, jak wyszło, to stwierdziłam, że chcę je pokazać, bo czemu nie… Jestem szczęśliwą żoną, mamą i kobietą – napisała. - Ciało to tylko i aż ciało. (…) Moje ciało będzie się zmieniać, a ja mam nadzieję patrzeć na nie z miłością już zawsze. Do końca moich dni. Nawet jak będzie pomarszczone, kto wie, może większe, na pewno inne… Ale będzie moje. Piękne i kochane. Niosące moją duszę
.
Wkrótce pod spodem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wśród nich – ten od męża Agnieszki.
Moja… Jestem szczęściarzem – napisał zachwycony Maciej Pela.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?