Jeśli ich nie znajdzie oddział zostanie zamknięty. Choć poszukiwanie medyków tej specjalności jest niezwykle trudne, nie skutkują ogłoszenia w prasie, internecie, poczta pantoflowa i wiele innych sposobów, to pacjenci mają nadzieję, że oddział uda się utrzymać.
Przypomnijmy: zatrudnieni na Internie I medycy w lutym złożyli wypowiedzenia i w pracy będą tylko do końca kwietnia.
- Musimy zatrudnić aż 10 nowych lekarzy. To wymóg Narodowego Funduszu - informowała dyrekcja.
Lecznica zapobiegawczo złożyła nawet pisma w Funduszu by na miejscu Interny I otworzyć Oddział Endokrynologiczno- Diabetologiczny. To tu trafiłaby część pacjentów ze zlikwidowanej Interny I. Potrzebni byliby do pracy endokrynolodzy i diabetolodzy.
- Tylko, że na Oddziale Wewnętrznym, przebywają osoby z różnymi schorzeniami, także w podeszłym wieku. Na Oddziale Endokrynologiczno- Diabetologiczny nie wszyscy mogliby otrzymać więc pomoc. NFZ nie dał nam zielonego światła w tej kwestii. Nie możemy zrezygnować z Interny I, bo stracimy kontrakt - tłumaczyła Bożenna Pacholczak, dyrektor szpitala do spraw ekonomiczno- finansowych.
Wszystko wskazuje na to, że termin w którym lecznica musi pozyskać lekarzy na Internę, by ją utrzymać, nieco się wydłuży. Wszystko za sprawą dekontaminacji i prac naprawczych, które już w pierwszej połowie maja mają być przeprowadzone na tym oddziale.
- Dekontaminacja, to konieczność, chodzi o usuwanie i zabijanie drobnoustrojów, odkażenie - mówi Krzysztof Zając, prokurent, dyrektor do spraw Eksploatacyjno-Administracyjnych w szpitalu na Józefowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
