Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MDK Radom: idą wielkie zmiany. Do zwolnienia 21 osób!

ik
Młodzieżowy Dom Kultury będzie tylko przy ulicy Słowackiego. Placówka przy ulicy Daszyńskiego będzie podlegała pod Amfiteatr.

Drastyczne zmiany czekają pracowników Młodzieżowego Domu Kultury w Radomiu. Prezydent jak zapowiedział, tak zrobił - zamierza podzielić placówkę.

Młodzieżowy Dom Kultury do tej pory działa w dwóch budynkach, przy ulicy Słowackiego i Daszyńskiego.
Jako jedyny w Radomiu jest placówką oświatową, co oznacza, że zatrudnia nauczycieli na podstawie Karty Nauczyciela. Wynikają z niej pracownicze przywileje i wyższe pensje niż w innych, miejskich domach kultury.

To ma się przynajmniej w części zmienić. Młodzieżowy Dom Kultury pozostanie tylko przy ulicy Słowackiego. Z 41 etatów zostanie 20.

Przynajmniej część pracowników dostanie pracę przy ulicy Daszyńskiego. Będą zatrudniani już jako instruktorzy, co oznacza niższe pensje.

- Prezydent Kosztowniak zdecydował, że taka będzie forma zmian, ja muszą ją teraz wyegzekwować od MDK - mówi Ryszard Fałek, wiceprezydent Radomia. - Dyrektor placówki zna już tę decyzję i musi w najbliższych dniach zaplanować, jakie zajęcia zostaną.

Jak mówi Ryszard Fałek na pewno miasto nie chce zmieniać nić w funkcjonowaniu orkiestry Grandioso i zespołów, które odnoszą sukcesy.

- Zajęcia plastyczne, sportowe, czy językowe są prowadzone w innych placówkach - dodaje Ryszard Fałek. - Poza tym MDK to nie jest po prostu świetlica, to ma być placówka rozwijająca talenty dzieci.
Część zajęć, które prowadzi Młodzieżowy Dom Kultury będzie mógł przejąć Amfiteatr i poprowadzić przy ulicy Daszyńskiego. - Ale to, jakie i ile będzie zdecyduje dyrektor Amfiteatru - zaznacza Ryszard Fałek. - Musimy poczekać.

Pewne jest jedno, w Młodzieżowym Domu Kultury będą zwolnienia. - Tego nie da się uniknąć - przyznaje Ryszard Fałek.

Przekształcenie MDK-u to jeden z pomysłów forsowanej na początku roku reformy radomskiej oświaty. Miasto chciało Młodzieżowy Dom Kultury przekształcić i wszystkich pracowników wyłączyć spod Karty Nauczyciela. Po protestach rodziców, pracowników i wobec braku zgody związków zawodowych pomysł został wycofany.

Prezydent Andrzej Kosztowniak zapowiedział jednak już wtedy, że bez zmian w Młodzieżowym Domu Kultury się nie obędzie.

- Część nauczycieli będzie pracowała tak, jak w innych domach kultury. Żyjemy w świecie realnych finansów, a te są coraz skromniejsze- mówił nam w kwietniu prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak.

Pierwotnie przekształcenie Młodzieżowego Domu Kultury miało przynieść kilka milionów złotych oszczędności. Ile pieniędzy teraz ma zostać w miejskiej kasie.

- Fundusz płac w MDK to około 2,4 miliona złotych. Połowa pracowników nadal będzie zatrudniona na starych zasadach. Ale wprost tych oszczędności teraz nie wyliczymy, bo część osób zostanie przecież zatrudniona przy ulicy Daszyńskiego - mówi Ryszard Fałek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie