MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mecz w Niewiadowie, dla Broni Radom będzie spotkaniem ostatniej szansy

Sylwester Szymczak
Fragment jesiennego pojedynku Broni ze Stalą, który radomianie wygrali 1:0. Dla bramkarza Broni, Wojciecha Kędzierskiego (z lewej) był to jak dotąd ostatni pojedynek. Być może jutro wróci do składu
Fragment jesiennego pojedynku Broni ze Stalą, który radomianie wygrali 1:0. Dla bramkarza Broni, Wojciecha Kędzierskiego (z lewej) był to jak dotąd ostatni pojedynek. Być może jutro wróci do składu S. Szymczak
Bez czterech zawodników zagra trzecioligowa Broń w sobotnim pojedynku w Niewiadowie. Wszystko wskazuje na to, że w składzie nastąpią dwie niespodzianki.

W ostatnich czterech spotkaniach radomianie ponieśli same porażki tracąc przy tym aż czternaście goli. Spadli na 14 lokatę w tabeli i mają już tylko cień szansy na utrzymanie. O ligowy byt walczą w ostatnich czterech kolejkach z Włókniarzem Konstantynów Łódzki i Stalą Niewiadów. Z tym drugim zespołem spotkają się bezpośrednio, jutro na wyjeździe.

Jutro od godziny 16.50 na naszym portalu przeprowadzimy relację live z tego spotkania

SILNA STAL

Po rundzie jesiennej Stal miała zaledwie osiem punktów i była skazana na pewną degradację. Tymczasem wzmocniono drużynę i dziś niewiadowianie po dobrych wiosennych meczach lokują się na 12 lokacie, mając cztery oczka więcej niż Broń. Zespół wzmocnił między innymi były zawodnik Widzewa Łódź, Radosław Kowalczyk, a poza nim mocnymi punktami zespołu są bramkostrzelny Igor Sobalczyk, czy niezwykle szybki Nigeryjczyk, Dominic Okanu, który grał jeszcze niedawno w greckiej drugiej lidze.

ZMIANY W DEFENSYWIE

Drużyna trenera Artura Kupca gra słabo i jeśli zagra tak jak w ostatnich meczach, to ma niewielkie szanse na wywiezienie korzystnego rezultatu z Niewiadowa. Dlatego szkoleniowiec zapowiada kilka zmiana w składzie. Poniekąd będą to zmiany wymuszone, bo z powodu kontuzji nie zagrają Michał Kocon, Patryk Wajszczuk, Robert Rogala oraz Michał Doliński.

Na ostatnich treningach bardzo intensywnie przygotowywał się sam szkoleniowiec i nie jest wykluczone, że wybiegnie w podstawowych składzie na pozycji stopera. Zanosi się także na zmianę bramkarza. Prawdopodobnie po raz pierwszy wiosną w ligowym meczu zagra Wojciech Kędzierski.

- Nie odczuwam tremy. Od stycznia ciężko pracuję i jestem gotów do gry. A czy wyjdę na boisko, to już zależy od trenera - mówi Wojciech Kędzierski.
Tylko zwycięstwo może "Broniarzom" dać nadzieję na utrzymanie w lidze. W ostatnich trzech meczach grają z Nadnarwianką Pułtusk (u siebie), UKS SMS Łódź (wyjazd) oraz Wisłą II Płock (u siebie). Komplet 12 punktów nie gwarantuje, ale daje możliwość pozostania radomian w lidze.

- Już nie na 100, ale na 200 procent swoich możliwości musimy zagrać. Drużyna chce wygrać i jestem dobrej myśli, że w sobotę kibice odzyskają w nas wiarę - mówi Andrzej Drachal, napastnik, który w ostatnich treningach popisuje się wyjątkową skutecznością.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie