Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Memoriał imienia zmarłego w Radomiu pilota

/pok/
Lech Marchelewski był moim przyjacielem – mówił Ireneusz Jesionek.
Lech Marchelewski był moim przyjacielem – mówił Ireneusz Jesionek. Piotr Kutkowski
W Zielonej Górze rozegrany został I Memoriał imienia Lecha Marchelewskiego w akrobacji samolotowej, pilota który zginął podczas pokazów lotniczych Air Show w Radomiu. Piąte miejsce w tych zawodach zajął Ireneusz Jesionek, reprezentant Aeroklubu Radomskiego.

62-letni Lech Marchelewski był szefem zespołu akrobacyjnego "Żelazny". 1 września 2007 roku podczas wykonywania pokazów w Radomiu pilot zderzył się podczas wykonywania jednej z figur ze swoim kolegą z grupy, 24-letnim Piotrem Banchowiczem. Obaj zginęli na miejscu.

Memoriał zorganizowano w tym roku po raz pierwszy. Startowało w nim 13 zawodników, w tym jak jedyny reprezentant z radomskiego Aeroklubu Ireneusz Jesionek, 9-krotny wicemistrz Polski w akrobacji samolotowej.

- Z Lechem znaliśmy się bardzo dobrze, był moim przyjacielem. Rozmawiałem z nim jeszcze 5 minut przed wypadkiem. To, że zdecydowałem się na start w memoriale jego imienia było czymś naturalnym - mówił nam Ireneusz Jesionek.

Zawody w Zielonej Górze trwały cztery dni i składały się z czterech konkurencji. Zawody wygrał Łukasz Czepiela z Poznania, Ireneusz Jesionek, choć początkowo miał szanse na czołowe miejsce, zajął ostatecznie 5 pozycję.

- Tym startem praktycznie dopiero rozpocząłem sezon, myślę że w kolejnych zawodach będzie lepiej - powiedział nam Ireneusz Jesionek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie