W sobotni wieczór hala MOSiR w Radomiu po raz kolejny pękała w szwach podczas bokserskiej gali. Jednym z bohaterów imprezy był Michał Żeromiński, pochodzący z Radomia były pięściarz Radomiaka. Naprzeciw niego stanął Marcin Cybulski z rankingiem (8-5-2). Walka zakontraktowana była na 10 rund. Od początku Michał Żeromiński miał sporą przewagę, często trafiał rywala w żebra, trafił kilka podbródkowych. Po sześciu rundach wydawało się, że ta walka skończy się przed czasem. Cybulskim kilka razy zachwiało, widać było, że ma mało sił, ale okazał się bardzo wytrzymałym przeciwnikiem. wytrzymał do końca walki, a pod koniec pojedynku również i radomianin nie miał już tyle siły, żeby atakować. Niemniej zwycięzył jednogłośnie i zasłużenie. Otrzymał zasłużone brawa.
- Dziekuję moim przyjaciołom za to, że mnie wspierają. Dajcie mi jeszcze rok, dwa, a powalczymy o coś więcej - mówił zaraz po walce radomski bokser.
Dla Michała Żeromińskiego było to 10 zwycięstwo na zawodowym ringu.
Wkrótce więcej zdjęć z imprezy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?