Międzynarodowa konferencja naukowa w Radomiu. Dyskutowali o bankowości

„Banki spółdzielcze wobec wyzwań współczesnego rynku” - to temat Międzynarodowej Konferencji Naukowej, która odbyła się na Uniwersytecie Technologiczno - Humanistycznym w Radomiu.

- Nie wszyscy w Polsce wiedzą, że bankowość spółdzielcza w Polsce jest bankowością bardzo nowoczesną. Przygotowaną do świadczenia takich samych usług jak wielkie banki komercyjne. My to wszystko już mamy - powiedział Krzysztof Sadurski, prezes Południowo - Mazowieckiego Banku Spółdzielczego w Jedlińsku, który był współorganizatorem konferencji.

Dodał, że bardzo ważną rolę w rozwoju banków spółdzielczych w Polsce ma współpraca ze polskimi środowiskami naukowymi. Chodzi nie tylko o teoretyczne podstawy funkcjonowania nowoczesnej bankowości w Polsce, ale też propagowanie wśród młodych ludzi banków rodzimych, które w niczym nie ustępują gigantom komercyjnym na rynku.

- Od podstaw, od środowisk akademickich pokazujemy, że jest coś takiego jak bankowość spółdzielcza, która jest potrzebna i świetnie zdaje egzamin na rynku finansowym - powiedział Krzysztof Sadurski.

W radomskiej konferencji brali udział naukowcy z wyższych uczelni z Lublina, Warszawy, Gdańska, Kielc, Poznania. Byli też praktycy - przede wszystkim prezesi zarządów grup banków spółdzielczych. Małe banki zrzeszają się bowiem w Polsce w większe grupy, po to by zapewnić bezpieczeństwo obrotu finansowego, sprostać nwyzwaniom informatyzacji banków, a także móc oferować wszystkie produkty bankowe, które dostąpne są w wielkich bankach.

Autorzy referatów podkreślali, że banki spółdzielcze w Polsce oprócz świadczenia usług finansowych spełniają wiele innych ważnych funkcji. Nie rzadko są sponsorami wydarzeń społecznych, kulturalnych, mecenasami kultury, reagują też wtedy, gdy w lokalnej społeczności dzieje się coś złego, na przykład w przypadku klęsk naturalnych.

O tym, że banki spółdzielcze są w dobrej kondycji finansowej świadczą liczby. Udział kredytów zagrożonych wynosi tylko 6 procent. W Polsce jest 34 banków z sumą bilansową powyżej 500 milionów złotych, 76 banków z sumą bilansową od 250 do 500 milionów złotych oraz 450 mniejszych.

Banki spółdzielcze mają swoje miejsce na rynkach finansowych, co w wielu dokumentach podkreśla Komisja Europejska. Masowe członkostwo w tych instytucjach finansowych w większości krajów europejskich przekłada się bezpośrednio na dynamikę działalności biznesowej. W Polsce póki co jest nieco inaczej - nie zawsze członkowie identyfikują się ze swoimi bankami. W Polsce udział tych banków w kredytach na rynku wynosi tylko 8 procent, podczas, gdt we Francji prawie 60 procent.