- Podczas remontu Kieleckiej był tędy objazd, ale tego, co zniszczyły te wszystkie samochody to już nikt nie poprawił - żalą się mieszkańcy.
Obecnie droga wyłożona jest trylinką, czyli płytami betonowymi, na którą wiele lat temu złożyli się mieszkańcy ulicy. Jednak przez wiele lat użytkowania na ulicy zdążyły już się pojawić dziury.
PO REMONCIE KIELECKIEJ
Zdaniem mieszkańców, stan ich dróg po remoncie ulicy Kieleckiej znacznie się pogorszył.
- Naszymi ulicami był poprowadzony objazd, a że nie mamy porządnej nawierzchni to ulice są teraz w opłakanym stanie - twierdzą mieszkańcy Koziej Góry. - Dziennie jeździło tędy kilkaset samochodów, które zniszczyły nam drogę. Ale później już o nas zapomnieli i zostaliśmy z tymi dziurami i wyrwami.
Najgorzej jest zaraz przy wjeździe z Kieleckiej w Topiel. Ogromne dziury stanowią nie lada przeszkodę w dojeździe do posesji.
- Ulica jest naprawdę zniszczona, łatwo sobie uszkodzić na niej zawieszenie samochodu - uważa Gosława Zawada, mieszkanka ulicy. - A jak popada i w dziurach zbierze się woda to nawet przejść tędy ciężko. Naprawdę wygląda to fatalnie.
RADOMSKIE SLUMSY
Mieszkańcy mają również problem z wyjazdem do Kieleckiej.
- Nikt nas nie chce wpuścić, bo to "siódemka" i straszne korki tu są - zauważają. - Zero jakichkolwiek udogodnień.
Kierowcy muszą więc jechać naokoło bocznymi ulicami do Wolanowskiej i dopiero do Kieleckiej. Jednak jazda gruntowymi i dziurawymi drogami to nie lada wyzwanie.
- Wciąż obiecują, że coś zrobią i nic się nie dzieje a lata mijają, podobno Topiel miała być kiedyś drogą ewakuacyjną do więzienia - przypomina Gosława Zawada. - Ostatnio usłyszałam, że jak się do nas wjeżdża to wygląda jak jakieś radomskie slumsy.
KOMITET ALBO POMOC RADNEGO
Aleksander Bacciarelli, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu wyjaśnia, że są dwa sposoby na wybudowanie ulicy Topiel.
- Pierwszy to założenie komitetu społecznego i wybudowanie ulicy w ramach czynu społecznego z udziałem finansowym mieszkańców - tłumaczy dyrektor. - Koszt budowy ulicy Topiel obliczyliśmy na około 2 miliony złotych plus koszty wykonania projektu i dokumentacji. Mieszkańcy musieliby pokryć 10 procent.
Drugi sposób to budowa ze środków gminy.
- Taka decyzję musi jednak podjąć rada miasta, mieszkańcy musieliby działać przez swojego radnego, żeby radni umieścili budowę ulicy Topiel w budżecie i zagwarantowali na to pieniądze - wyjaśnia dyrektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?