- Dostawy energii zabrakło prawdopodobnie przez szalejącą w nocy burzę. Niestety przez cały dzień nikt nawet nie pokwapił się, żeby nam go ponownie włączyć. Co więcej na pogotowie energetyczne ciężko jest się dodzwonić - alarmowali nasi czytelnicy.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście telefon alarmowy energetyki pozostaje głuchy. Ku naszemu zdziwieniu słuchawkę odebrano już po kilku sygnałach.
- Rzeczywiście przez większość dnia na Gagarina nie było prądu, ale pół godziny temu wszystko zostało naprawione - zapewnił nas przed godziną dwudziestą pracownik zakładu energetycznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?