Mieszkanie dla młodych w Radomiu. Władze miasta chcą takie budować na osiedlu XV-Lecia

- Zgodnie z zapowiedziami realizujemy program „Radom dla Młodych” – mówi Radosław Witkowski, prezydent Radomia. – Jednym z jego elementów jest przygotowywanie mieszkań dla osób młodych, które nie mają zdolności kredytowej. To będą mieszkania na wynajem. Do końca kadencji chcemy ich wybudować około 250, w pierwszym etapie będzie ich 96.

Budową zajmie się miejska spółka Administrator. Pierwszy blok stanie na gminnej działce przy ulicach Bema i Sowińskiego. Wokół budynku będzie 130 miejsc parkingowych i duży plac zabaw dla dzieci.

Administrator ma już decyzję o warunkach zabudowy. Na prace będzie szukał pieniędzy zewnętrznych. Do końca września tego roku jest czas na to, aby złożyć wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego o pieniądze na budowę. Jest szansa na 45 procentowe dofinansowanie.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem roboty na osiedlu XV-Lecia mogłyby ruszyć na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Mieszkania miałby być gotowe w 2018 roku.

- Na tym placu stanie pierwszy budynek z mieszkaniami na wynajem. Będą kolejne lokalizacje, na których będziemy chcieli także budować takie bloki – dodaje Konrad Frysztak, wiceprezydent Radomia.

Co najmniej połowę mieszkań w nowym bloku miasto przydzieli osobom, które mają dzieci. Przy rozdziale kluczy pod uwagę będzie brane także między innymi kryterium dochodowe. Rodziny będą wynajmowały mieszkania od Administratora.

- Teraz na liście osób oczekujących na przydział mieszkania w Administratorze jest 221 rodzin. W ciągu roku zwalnia się około 40 mieszkań. To oznacza, że czas oczekiwania na przydział to około 4,5 roku – wylicza Radosław Witkowski. – Chcemy skrócić ten czas i zlikwidować kolejkę.

Jak wyliczał prezydent kolejnym elementem programu „Radom dla młodych” jest budowa nowego żłobka przy ulicy Rapackiego. Byłoby tam miejsce dla 50 maluchów, a żłobek będzie działał jako filia placówki Radomirek z ulicy PCK.

Miasto szykuje się też do zaadaptowania na potrzeby przedszkola dawnej siedziby szkoły plastycznej przy ulicy Kilińskiego. Kilka dni temu został rozstrzygnięty przetarg na dokumentację projektową prac. Po remoncie do „plastyka” przeprowadziłoby się przedszkole numer 4, także z ulicy Kilińskiego. Ale w nowej placówce ma być o 100 miejsc więcej.

- Mamy jeszcze program stypendialny dla studentów. Wszystkie te działania kierujemy do osób młodych, bo chcemy stworzyć im, jak najlepsze warunki, żeby zostali w Radomiu, albo tu osiedlili się po skończonych studiach w innych miastach – przekonuje Radosław Witkowski.