We wtorek wieczorem dyżurny starachowickiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kradzieży paliwa na jednej ze stacji benzynowej. Zgłaszający opisał auto, a informacje natychmiast trafiły do patroli policyjnych. Kilka minut potem policjanci ruchu drogowego przy ulicy Radomskiej zauważyli szybko jadącą opisywaną mazdę.
Policjanci dali kierującemu sygnały do zatrzymania, ale kierowca nie zastosował się do poleceń i z dużą prędkością uciekał w kierunku Tychowa Starego. Po około dwóch kilometrach pościgu kierowca mazdy stracił panowanie nad autem i wjechał do rowu.
Jak się okazało, 20-letni radomianin najpierw ukradł tablice rejestracyjne z pojazdu zaparkowanego na osiedlu Skarpa. Przytwierdził je do swojego auta, a następnie na stacji benzynowej zatankował paliwo o wartości 233 złotych. Odjechał nie płacąc.
Zatrzymany 20-latek trafił do policyjnego aresztu i będzie składał wyjaśnienia w tej sprawie. Policjanci zatrzymali mu również prawo jazdy. Teraz mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
ZOBACZ TEŻ: Pościg i zderzenie na siódemce. Kierowca miał ponad 3 promile
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?