Dokładnie pięć milionów złotych Radom miał zagwarantowane w tegorocznym budżecie państwa. Pieniądze miały być przeznaczone na wykup gruntów pod biegnący przez gminę Kowala odcinek obwodnicy Radomia.
We wtorek wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski poinformował, że miasto z tej puli zdołało wydać 60 tysięcy resztę pieniędzy straciliśmy. Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak chciał, aby wojewoda przesunął dotację na listę tak zwanych wydatków niewygasających. Ale w tym roku takiej możliwości nie ma. Pieniądze wrócą do budżetu państwa.
- Na szczęście nie oznacza to, że nieudolność władz miasta w wydawaniu przyznanych środków przekreśli szanse na budowę obwodnicy - informuje Radosław Witkowski, poseł Platformy Obywatelskiej. - Z pomocą przyszło Ministerstwo Finansów. W środę rano odbyłem rozmowę z sekretarz stanu w resorcie Elżbietą Suchocką - Roguską. Uzyskałem zapewnienie, że Radom otrzyma w przyszłym roku pieniądze z puli przeznaczonej na dotacje celowe na dofinansowanie zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego.
Prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak nadal milczy w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?