Miss Polonia Ziemi Radomskiej w Strefie Kibica. Tak kibicowały piękne panie (zdjęcia)

W radomskiej Strefie Kibica pojawiły się także Kinga Białas, Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2012 i Aleksandra Szczęsna, II Wicemiss.
(fot. Łukasz Wójcik )

Choć piłka nożna, to męska dyscyplina sportu, to w piątek żyła nią cała Polska. Radomska Strefa Kibica tętniła życiem między innymi za sprawą pań. Już od wczesnych godzin popołudniowych na jej terenie pojawiły się finalistki Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2012.

Dziewczęta rozdawały ulotki, zaproszenia, służyły kibicom informacją, a także rozdawały uśmiechy.

Gdy mecz się rozpoczął, dzielnie kibicowały biało-czerwonym.

- Musimy wygrać, inaczej nie może być - powiedziała Ada Siara.

- Tak mocno za naszą drużynę trzymamy kciuki, że aż bolą dłonie - wtórowały Justyna Cygańska i Agnieszka Rutkowska.

W Strefie Kibica pojawiły się także Kinga Białas, Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2012 i Aleksandra Szczęsna II Wicemiss.

- Kibice przychodzili zrobić sobie z nami zdjęcie, byli fantastycznie przebrani, w doskonałych nastrojach, pełni wiary, że polska drużyna da sobie radę - opowiadają Kinga i Ola.

Najpiękniejsze Ziemi Radomskiej też zadbały o akcesoria kibica. W chwili rozpoczęcia meczu w górę podniosły biało-czerwone flagi.

- Pierwszy raz jesteśmy świadkami takiego wydarzenia. To coś wspaniałego. Opustoszały ulice, nikt nie robi zakupów, wszyscy śledzą mecz, albo w strefie, albo w domach przed telewizorami - mówiły dziewczęta.

Choć w drugiej połowie meczu emocje sięgały zenitu, nasze finalistki starały się podtrzymywać kibiców na duchu.

- W końcu wszyscy odetchnęliśmy z ulgą. Widać było, jak bardzo radomianie przeżywają to wydarzenie i jak liczą na wygraną biało-czerwonych. Remis, może nie zaspokoił naszych oczekiwań, ale kibice opuszczali strefę z podniesionymi głowami, a bohaterem dla nich stał się Przemysław Tytoń, bramkarz, który obronił rzut karny - zaznaczają finalistki Miss Polonia Ziemi Radomskiej.