Miss Ziemi Radomskiej 2017. Dorota Katus - kandydatka na miss z numerem 2

Już 26 maja podczas Wielkiej Gali w Sali Koncertowej Radomskiej Orkiestry Kameralnej Dorota wystąpi z numerem 2 i będzie walczyć o koronę najpiękniejszej.

Dorota Katus jest tegoroczną maturzystką w Zespole Szkół Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu. Jej pasją są kulinaria i aktorstwo.

- Zamierzam po maturze podjąć naukę w szkole aktorskiej w Warszawie. Myślę, że w tym zawodzie mogłabym się realizować. Kocham improwizację - mówi finalistka.

Dorota Katus reprezentowała swoją szkołę - Zespół Szkół Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu w Konkursie Kulinarnym w Budapeszcie. Wzięła też udział w ogólnopolskim konkursie kulinarnym i została wyróżniona w kategorii osobowość konkursu.
- Konkursy dają mi motywację do dalszego działania. Najbardziej lubię gotować dla mojej rodziny i przyjaciół - opowiada kandydatka do korony z numerem 2.

By zrobić Dorocie niespodziankę kulinarną najlepiej przygotować dla niej potrawy tradycyjnej kuchni polskiej bądź deser... bezę.
- To moja ulubiona słodkość, dla której tracę głowę - uśmiecha się Dorota.

Dziewczyna ma czworo rodzeństwa: 30-letniego brata Michała, 27-letniego Dominika, 24-letnią siostrę Edytę i 16-letnią Karolinę oraz kochającą mamę Marzenę, która dba by wesołej piątce niczego nie brakowało.

- Możemy zawsze na siebie liczyć i to jest najważniejsze. Lubię popołudnia, kiedy spotykamy się wszyscy przy posiłku i opowiadamy o tym co wydarzyło się podczas dnia - wspomina finalistka.

Dorota Katus zdecydowała się wziąć udział w castingu „Echa Dnia” do konkursu Miss Ziemi Radomskiej 2017 i bez problemu dostała się do grupy finałowej.

- Zamierzam skorzystać z szansy i jak najlepiej zaprezentować się przed jurorami i publicznością. Uważam, że dam sobie radę, bo jestem silną osobą i lubię wyzwania - mówi finalistka.

Dorota postanowiła, że po konkursie podejmie kolejne wyzwanie. Chce zorganizować pomoc dla chorego dziecka.
- Nie wiem na razie czy będzie to koncerty, czy jakaś inna forma. Lubię i chcę pomagać innym. W mojej rodzinie zdarzyła się poważna choroba, dlatego mam świadomość, jak bardzo ważne jest by ludzi w trudnych chwilach nie opuszczać i nie zostawiać samych - mówi Dorota.

Nasza finalistka lubi podróże. Marzy o wyjeździe do słonecznej Hiszpanii.
- Spędziłam w tym kraju miesiąc, bo miałam praktyki szkolne. To wystarczyło, by Hiszpania oczarowała mnie bez reszty, jej klimat, architektura, ludzie - opowiada Dorota Katus.

Dorota jak każda młoda dziewczyna lubi dobrze wyglądać. Nie przesiaduje jednak godzinami przed lustrem. Stawia na naturalność, preferuje aktywny tryb życia na łonie przyrody.

- Lubię modeling, zdjęcia. Chętnie do nich pozuję. Jestem odważna, nie boję się wyzwań -opowiada kandydatka do korony z numerem 2. Dorota mieszka w niewielkiej miejscowości w gminie Stara Błotnica. Ta miejscowość jak mówi to jej mały świat.
- Kocham góry, podróże, egzotyczne zakątki, ale nie wyobrażam sobie opuścić na stałe swojej miejscowości - Siemiradza. Tu czuję, że jestem u siebie - opowiada nasza finalistka.

Przygotowania do finału konkursu Miss Ziemi Radomskiej 2017 ruszyły pełną parą. Dorota jak również pozostałe jedenaście finalistek ma już za sobą pierwsze próby choreograficzne i zdjęcia. - To szczególny czas. Każda z nas chce jak najwięcej się nauczyć by dobrze zaprezentować się na scenie podczas Gali Finałowej, która odbędzie się w maju - mówi kandydatka do korony.
Podczas Gali dziewczynie kibicować będzie cała rodzina a także przyjaciele i znajomi.

- Wieść, że jestem w finale regionalnego konkursu piękności już się rozniosła. Wiele osób szczerze, dobrze mi życzy i to jest bardzo miłe - cieszy się sympatyczna dziewczyna.