Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Europy w samolotowej akrobacji w podradomskim Piastowie

/sid/
Radomianin Robert Kowalik będzie jednym z Polaków, którzy wystartują w rozpoczynających się w Piastowie mistrzostwach Europy w akrobacji samolotowej
Radomianin Robert Kowalik będzie jednym z Polaków, którzy wystartują w rozpoczynających się w Piastowie mistrzostwach Europy w akrobacji samolotowej
Od piątku, 2 sierpnia, do przyszłej soboty, na lotnisku w podradomskim Piastowie piloci z dziewiętnastu krajów walczyć będą o medale mistrzostw Europy w akrobacji samolotowej w klasie advance.

Faworytami mistrzostw są Francuzi i Rosjanie. Polacy, w tym dwójka pilotów Aeroklubu Radomskiego zapowiadają walkę o miejsce na podium w klasyfikacji drużynowej.

Aeroklub Radomski po raz kolejny w ostatnich latach otrzymał prawo organizacji tej rangi zawodów. Ponad pięćdziesięciu pilotów rozpocznie dziś zmagania o medale mistrzostw Europy. Niewykluczone, że liczba uczestników jeszcze się zwiększy. Lista zgłoszeń zostanie bowiem zamknięta dopiero w piątek rano. Początek pierwszej konkurencji zaplanowano 2 sierpnia, na godz. 10.30. Jeśli pozwalać będzie na to pogoda, rywalizacja rozpoczynać się będzie codziennie o godz. 9 i trwać do godz. 20. Również na piątek zaplanowane zostało oficjalne otwarcie mistrzostw. Uroczystość rozpocznie się o godz. 19 na ulicy Żeromskiego przed Kościołem Garnizonowym. Mistrzostwa zakończą się w przyszłą sobotę, Piknikiem Lotniczym w Piastowie. W jego trakcie zaplanowano pokazy medalistów mistrzostw Europy oraz występ radomskich pilotów wojskowych z Zespołu Akrobacyjnego "Orliki". Piknik rozpocznie się 10 sierpnia o godz. 14.

Faworytami mistrzostw będą Francuzi i Rosjanie. Polacy, w tym dwójka radomskich pilotów, doświadczony Robert Kowalik i Bartłomiej Pyzik zapowiadają walkę o jak najwyższe miejsca. Przysłowiowym "czarnym koniem" mogą okazać się Rumuni. Trenerem ich kadry został jeden z najlepszych w historii pilotów akrobacyjnych, Litwin, Jurgis Kairys. Dysponują także nowoczesnymi samolotami.

- W klasie advance zmieniony został regulamin techniczny i mogą w niej obecnie startować najmocniejsze maszyny - wyjaśnia Stanisław Szczepanowski, dyrektor Aeroklubu Radomskiego. - A w tym sporcie sprzęt ma znaczenie. Dlatego Kowalik, który ma szanse na najwyższe miejsce z grona Polaków w klasyfikacji indywidualnej, zasiądzie za sterami znacznie mocniejszej maszyny, pożyczonej od Łukasza Świderskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie