Mistrzostwa Radomia w lekkiej atletyce. Osiem medali gospodarzy

W konkursie pchnięcia kulą młodzieżowy wicemistrz Europy, Dominik Witczak z ZTE musiał uznać wyższość młodzieżowego mistrza Europy, Jakuba Szyszkowskiego ze Śląska Wrocław. Kibiców w Radomiu czekała niespodzianka. Mogli zobaczyć, jako pierwsi Toyotę aygo, która oficjalnie nie została jeszcze w Polsce zaprezentowana.

Po raz trzeci rozegrano otwarte mistrzostwa Radomia. W kilku konkurencjach zawody miały bardzo silną obsadę. Tak było w konkursie pchnięcia kulą, w którym zmierzyli się młodzieżowy wicemistrz i mistrz Europy. Szyszkowski w drugiej próbie przekroczył granicę 20 metrów, uzyskując wynik 20,08 m, co, jak się okazało, dało mu zwycięstwo. Radomski kulomiot utrzymywał drugą pozycję. W ostatniej kolejce reprezentant Arabii Saudyjskiej, Al-Hebshi Abdulmajeed posłał kulę na odległość 18,95 m, co pozwoliło mu wyprzedzić Witczaka. Radomianin zdołał jednak pokonać Saudyjczyka, uzyskując w ostatniej próbie 19,04 m, czym zapewnił sobie 2. miejsce. W zmaganiach kobiet, kibice mogli podziwiać występ Anny Wloki, halowej mistrzyni Polski, posiadaczki najlepszego wyniku tego sezonu. Faworytka wygrała z wynikiem 16,29 m.

Sporo emocji dostarczył pojedynek biegaczy na dystansie 400 metrów z udziałem podopiecznych Ireneusza Zgrzebnickiego. Radomianie, Jakub Smoliński, brązowy medalista mistrzostw Polski seniorów i Piotr Szewczyk, medalista mistrzostw Polski juniorów walczyli o zwycięstwo do ostatnich metrów bieżni. Ostatecznie wygrał Szewczyk, wyprzedzając klubowego kolegę z ZTE o 0,18 sekundy.
Na najwyższym stopniu podium stanął także junior, Dawid Faliński z ZTE. Radomski oszczepnik wygrał rywalizację z wynikiem 54,92 m.

Dużą atrakcją mityngu była prezentacja najnowszego modelu marki Toyota. Nowe aygo, przyciągało uwagę oryginalną stylistyką i kolorem. Co warte podkreślenia, uczestnicy zawodów i kibice mogli zobaczyć aygo tydzień przed oficjalną prezentacją, którą zaplanowano na najbliższy weekend.