Mistrzowie Turnieju "Echa Dnia"

Mistrzowskimi tytułami mogą pochwalić się radomskie szkoły: Publiczna Szkoła Podstawowa nr 29, Zespół Szkół Integracyjnych nr 14 i Publiczne Gimnazjum nr 3.

Po blisko dwóch miesiącach rywalizacji w sobotę zakończony został XII Turniej "Echa Dnia" w Koszykówce. W tym roku na starcie stanęło 13 zespołów, które w rundzie zasadniczej w trzech kategoriach walczyły o awans do finału. Poprzednie edycje "wydały na świat" takich koszykarzy jak Łukasz Majewski (obecnie Polpharma Starogard Gdański), Piotr Kardaś (Siarka Tarnobrzeg), czy całkiem niedawno Emil Podkowiński (Rosasport Radom). W sobotę na parkiecie pojawiło się kilku kolejnych młodych perspektywicznych graczy, którzy już uprawiają koszykówkę i tylko od nich samych będzie zależeć, jak potoczy się ich rozwój.

NIESKUTECZNE KOZIENICE

Chłopcy, klasy szóste
ZSI 14 Radom - PSP 3 Kozienice 16:12 (13:4)
ZSI 14: Gaczyński 8, Wieloch 6, D. Brzeziński 2; Kozienice: Basaj 7, Wilk 2, Baranowski 2, Kondeja 1.

Wynik jest największą niespodzianką turnieju. W rundzie zasadniczej to kozieniczanie okazali się najlepszym zespołem i w finale byli uważani za faworyta. Tymczasem fatalnie zagrali szczególnie w pierwszej połowie. - Moich chłopców zawiodła skuteczność. Nic nie chciało wpadać do kosza - żałował Jerzy Górka, trener kozienickiej "trójki".

Po przerwie kozieniczanie gonili wynik, ale zawodnicy z "czternastki" nie dali sobie już wydrzeć zwycięstwa.

Dziewczęta, klasy szóste

PSP 29 Radom - PSP 4 Radom 27:14 (12:4)
PSP 29: M. Okrój 10, A. Okrój 9, Słomska 6, Romanowicz 2; PSP 4: Wilk 4, Prasek 4, Erbel 4, Komorowska 2.

Grzegorz Chałupka, trener dziewcząt ze szkoły "29", stworzył bardzo dobry zespół, który w tej kategorii wiekowej nie miał sobie równych. Szkoda jedynie, że w Radomiu wciąż nie ma klubu, który szkoli kobiety w kategorii seniorek, bo nie wiadomo, jak potoczy się przyszłość tych dziewcząt.

GDYBY NIE SIOSTRY...

Trzon mistrzowskiego zespołu stanowiły siostry bliźniaczki Anna i Magda Okrój, które bardzo dobrze pokierowały grą swoich koleżanek. Gdyby nie numery na koszulkach, ciężko byłoby nam wyłonić najlepszą zawodniczkę tej drużyny, którą ostatecznie została Magda Okrój.

W tym pojedynku przez pierwsze kilka minut mecz był wyrównany, gdy na tablicy brzmiał wynik 4:4. Potem jednak podopieczne trenera Chałupki zyskały sobie sporą przewagę.

Chłopcy, gimnazja, klasy pierwsze

PG 3 Radom - PG 10 Radom 34:23 (15:10)
PG 3: Walczyna 17, Parszewski 6, Garbacz 6, Miturski 5; PG 10: Stanios 14, Zwęgliński 6, Bednarczyk 3.

Był to finał na miarę oczekiwań kibiców. Chłopcy z obu drużyn pokazali, że potrafią już bardzo wiele i za kilka lat mogą być oparciem dla drugoligowych drużyn radomskich - Rosasportu czy AZS Politechniki. Drużyna "trójki" była faworytem tego meczu, ale na zwycięstwo musiała solidnie zapracować. Do przerwy prowadziła 15:10, ale już kilka minut później po celnej "trójce" Jakuba Staniosa było tylko 20:17. Niestety chłopcy z PG 10 nie poszli za ciosem i w ostatnich minutach stracili zbyt wiele punktów.

Za rok z pewnością po raz 13 zorganizujemy turniej i liczymy, że emocji nie zabraknie. Po raz kolejny współorganizatorem zawodów był Radomski Okręgowy Związek Koszykówki, natomiast gospodarzem finałowych pojedynków był Zespół Szkół Ekonomicznych w Radomiu.