Mistrzynie Polski poległy w Radomiu z E. Leclerc Moya Radomka (ZDJĘCIA)

Sylwester Szymczak

Sylwester Szymczak

12 grudnia 2020, 23:00

W meczu Tauron Ligi, siatkarki E. Leclerc Moya Radomka, pokonały ekipę mistrzyń Polski, Grupę Azoty Chemik Police. Choć prowadziły już 2:0, to doszło do tie breaka. E. Leclerc Moya Radomka Radom - Grupa Azoty Chemik Bydgoszcz 3:2 (25:20, 26:24, 19:25, 23:25, 15:11)E.Leclerc Moya Radomka Radom: Skorupa 2, Honorio 27, Johnson 11, Twardowska 15, Picussa 7, J.Łukasik 9, Witkowska (libero) oraz Biała 2, Molenda.Grupa Azoty Chemik: Kowalewska 3, Brakocevic-Canzian 38, Mędrzyk 5, M.Łukasik 7, Kąkolewska 13, Wasilewska 13, Maj-Erwardt (libero) oraz Bałdyga, Grajber 2.Radomska drużyna zagrała z mistrzyniami, klubem, który w ostatnich latach odnosi mnóstwo sukcesów. Po porażce z ŁKS Łódź i wygranej w średnim stylu, można było mieć obawy o formę radomianek, ale już pierwszy set pokazał, że podopieczne Riccardo Marchesiego mocno przygotowały się do meczu. Co prawda poczatek był chaotyczny, z kilkoma błędami, ale z czasem gospodynie potrafiły odzyskać rytm. Mistrzynie nie mogły sobie poradzić z atakami Brony Honorio i Janisy Johnson. Ostatecznie set wygrały do 20. Ostatnia, długa i ofiarna wymiana piłek w tym secie mogłą się podobać. W drugiej odsłonie również Radomka długo nie mogła się odnaleźć. Nasze zawodniczki przegrywały już 7:13, ale szybko się podniosły. Odrobiły stratę, doprowadziły do piłki setowej i prowadziły już 2:0. Również trzeci set wyglądał na początku podobnie, że to zawodniczki Chemika punktowały, prowadziły i w pewnym momencie było już 8:12, a chwilę później 13:17. Przy stanie 15:20 trener radomianek musiał wziąć czas, aby wybić z rytmu przyjezdne. Niestety nasze zawodniczki w końcówce tego seta nie mogły sobie poradzić ze szczelnym blokiem Chemika i rywalki wygrały trzecią partię. Czwartego seta przyjezdne zaczęły od prowadzenia 3:0, ale szybko zrobiło się 3:3. Bruna Honorio popisała się znakomitą zagrywką i atakiem i Radomka wyszła na prowadzenie 8:5. Prowadzenie niestety nie trwało długo, wszak kolejnych pięć "oczek" wywalczył Chemik (8:10). Radomska drużyna grała w tym secie falami i po dobrych akcjach przychodziły gorsze (10:15). Kolejne pięć punktów zdobyły ponownie siatkarki z Radomia i mieliśmy remis. Trwała zaciekła walka o wygraną w tym secie. Było już 22:23. Zawodniczki z Polic miały już piłkę setową, ale Johnson dała jeszcze nadzieję. W kolejnej akcji, Brakocević doprowadziła do tiebreaka. Piaty set był bardzo emocjonujący. Tak jak wszystkie poprzednie, lepiej zaczęły przyjezdne (4:6) ale za chwilę to gospodynie wyszły na prowadzenie 8:7. Ważne punkty po bloku zdobyła Honorio i było już 11:8. Również Brazylijka dała prowadzenie 13:9 i wygrana była już bardzo blisko. MVP meczu wybrano Katarzynę Skorupę z E. Leclerc Moya Radomki. ZOBACZ KOLEJNE ZDJĘCIA Z MECZU, KLIKNIJ W PRAWO ====>> — W meczu Tauron Ligi, siatkarki E. Leclerc Moya Radomka, pokonały ekipę mistrzyń Polski, Grupę Azoty Chemik Police. Choć prowadziły już 2:0, to doszło do tie breaka. E. Leclerc Moya Radomka Radom - Grupa Azoty Chemik Bydgoszcz 3:2 (25:20, 26:24, 19:25, 23:25, 15:11)E.Leclerc Moya Radomka Radom: Skorupa 2, Honorio 27, Johnson 11, Twardowska 15, Picussa 7, J.Łukasik 9, Witkowska (libero) oraz Biała 2, Molenda.Grupa Azoty Chemik: Kowalewska 3, Brakocevic-Canzian 38, Mędrzyk 5, M.Łukasik 7, Kąkolewska 13, Wasilewska 13, Maj-Erwardt (libero) oraz Bałdyga, Grajber 2.Radomska drużyna zagrała z mistrzyniami, klubem, który w ostatnich latach odnosi mnóstwo sukcesów. Po porażce z ŁKS Łódź i wygranej w średnim stylu, można było mieć obawy o formę radomianek, ale już pierwszy set pokazał, że podopieczne Riccardo Marchesiego mocno przygotowały się do meczu. Co prawda poczatek był chaotyczny, z kilkoma błędami, ale z czasem gospodynie potrafiły odzyskać rytm. Mistrzynie nie mogły sobie poradzić z atakami Brony Honorio i Janisy Johnson. Ostatecznie set wygrały do 20. Ostatnia, długa i ofiarna wymiana piłek w tym secie mogłą się podobać. W drugiej odsłonie również Radomka długo nie mogła się odnaleźć. Nasze zawodniczki przegrywały już 7:13, ale szybko się podniosły. Odrobiły stratę, doprowadziły do piłki setowej i prowadziły już 2:0. Również trzeci set wyglądał na początku podobnie, że to zawodniczki Chemika punktowały, prowadziły i w pewnym momencie było już 8:12, a chwilę później 13:17. Przy stanie 15:20 trener radomianek musiał wziąć czas, aby wybić z rytmu przyjezdne. Niestety nasze zawodniczki w końcówce tego seta nie mogły sobie poradzić ze szczelnym blokiem Chemika i rywalki wygrały trzecią partię. Czwartego seta przyjezdne zaczęły od prowadzenia 3:0, ale szybko zrobiło się 3:3. Bruna Honorio popisała się znakomitą zagrywką i atakiem i Radomka wyszła na prowadzenie 8:5. Prowadzenie niestety nie trwało długo, wszak kolejnych pięć "oczek" wywalczył Chemik (8:10). Radomska drużyna grała w tym secie falami i po dobrych akcjach przychodziły gorsze (10:15). Kolejne pięć punktów zdobyły ponownie siatkarki z Radomia i mieliśmy remis. Trwała zaciekła walka o wygraną w tym secie. Było już 22:23. Zawodniczki z Polic miały już piłkę setową, ale Johnson dała jeszcze nadzieję. W kolejnej akcji, Brakocević doprowadziła do tiebreaka. Piaty set był bardzo emocjonujący. Tak jak wszystkie poprzednie, lepiej zaczęły przyjezdne (4:6) ale za chwilę to gospodynie wyszły na prowadzenie 8:7. Ważne punkty po bloku zdobyła Honorio i było już 11:8. Również Brazylijka dała prowadzenie 13:9 i wygrana była już bardzo blisko. MVP meczu wybrano Katarzynę Skorupę z E. Leclerc Moya Radomki. ZOBACZ KOLEJNE ZDJĘCIA Z MECZU, KLIKNIJ W PRAWO ====>>Sylwester Szymczak

Zobacz galerię (46 zdjęć)

Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

X

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Wróć na echodnia.eu