Młody filmowiec z Radomia potrzebuje pomocy. Pomożecie?

Głosuj na radomianina

Głosuj na radomianina

Konkurs na najlepszą reklamę Netii już wyłonił zwycięzcę, niestety wygrana nie trafiła do Piotra Domagały z Radomia. Chłopak ma wciąż jednak szansę na nagrodę publiczności i kamerę SONY HD 3D. Obejrzyj film reklamowy, który przygotował Piotr i jego przyjaciele, a jeśli uznasz, że jest zabawny i spełnia wymogi określone przez Netię zagłosuj na radomianina. Film dostępny jest na stronie www.netiakonkurs.pl i opatrzony nickiem: gimup. Głosować możesz, gdy jesteś użytkownikiem portalu społecznościowego Facebook. Konkurs trwa do 23 stycznia. Film Piotra Domagały cieszy się dużą oglądalnością do czwartkowego przedpołudnia obejrzało go 2.589 osób .

Piotr Domagała uczy się w Technikum Elektronicznym w Radomiu, za rok będzie zdawał maturę. W planach ma studia na Politechnice Śląskiej.

- Część czasu spędzam w szkole, cześć zaś poświęcam swojej filmowej pasji. Interesuje mnie wszystko co jest związane z filmem, od reżyserii po produkcję. Chodzi głównie o filmy offowe, nowe techniki - mówi Piotr Domagała.

Radomianin brał udział w Ogólnopolskim Spotkaniu Filmowym Kameralne Lato w Radomiu. Najpierw był wolontariuszem, potem stał się osobą odpowiedzialną za sprawy techniczne.

- Wspólnie z grupą przyjaciół kręcimy amatorsko filmy. To dla nas realizacja pasji, zabawa, a także świetny sposób na spędzanie wolnego czasu i rozwijanie wyobraźni - zaznacza nasz rozmówca. Ostatnio Piotr wziął udział w konkursie organizowanym przez Netię.

- Nie zastanawiałem się długo. Zapoznałem się z zasadami konkursu i przystąpiłem do nagrywania filmu, stanowiącego reklamę Netii. Zebrałem bohaterów, na szczęście zawsze mogę liczyć na przyjaciół - uśmiecha się chłopak.

Scenki nagrano w szkole, pod blokiem, w mieszkaniu Piotra, a nawet w jednym z samochodów. Osobista telewizja stanęła nawet na terenie jednego z podradomskich gospodarstw. W role wpatrzonego w odbiornik rolnika wcielił się sam autor filmu.

- Nie przeszkadza mi przebranie się w kufajkę i filce. Nie miałem też nic przeciwko dojeniu krowy, przecież to zabawa, wszystko na potrzeby filmu - zaznacza Piotr.

Montaż filmu miał miejsce w Technikum Elektronicznym.

- Dobrze, że w mojej szkole jest takie studio, bo inaczej byłby problem - cieszy się nasz rozmówca. Film był nagrywany przez trzy dni, potem został przesłany do organizatora konkursu.

Cały konkurs spotkał się z wielkim zainteresowaniem. Nadesłano blisko 350 filmów. Organizator przyznał sześć nagród głównych, pięć specjalnych i 15 wyróżnień.

Niestety radomianin nie został zwycięzcą, ale wciąż ma jeszcze szansę na nagrodę publiczności.

- Bardzo bym chciał wygrać, przede wszystkim dla satysfakcji - mówi Piotr. - Nie ukrywam też, że przydałaby mi się bardzo nagroda - kamera SONY HD, do nagrywania w 3D - dodaje.

By pomóc młodemu pasjonacie wystarczy zagłosować na jego film na stronie www.netiakonkurs.pl. Głosy oddawać można do 23 stycznia.