3 z 9
Poprzednie
Następne
Młodzi Polacy zostali zrobieni... w balona? (zdjęcia)
Balonowy protest w Radomiu
- Tracę prawie trzy godziny na dojazd do Warszawy w jedną stronę, po to by zarabiać na „umowie śmieciowej” – przyznał Piotr Gonciarz, radomianin popierający akcję. - Trudno być patriotą, skoro mój kraj nie jest w stanie zapewnić mi godziwych warunków pracy.