Pierwszy mecz finałowego turnieju, rozgrywanego w Wołominie był niezwykle zacięty. Oba sety rozstrzygnęła walka na przewagi. W pierwszej odsłonie Czarni prowadzili 22:17, jednak w jednym ustawieniu stracili sześć punktów. Nie poddali się i podjęli walkę. Ostatecznie wygrali seta 27:25.
- Chłopcy pokazali w tym secie charakter - przyznaje Sawiczyński. - W trudnym momencie potrafili się zmobilizować.
Drugi set miał również wyrównany przebieg. W końcówce bydgoszczanie wypracowali trzypunktową przewagę. Po raz kolejny młodzicy Czarnych nie złożyli broni i najpierw doprowadzili do wyrównania, a następnie wygrali 26:24.
- Udało się nam zaskoczyć rywali taktyczną, trudną zagrywką, która przynosiła nam punkty - wyjaśnia trener młodzików. - Z taką grą nie powinniśmy się bać nikogo i mam nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będziemy grać równie walecznie.
Po południu Czarni, w drugim meczu grupowym zmierzą się z AKS Rzeszów. W sobotę zagrają z Gwardią Wrocław.
Czarni Radom - Chemik Bydgoszcz 2:0 (27:25, 26:24).
Czarni: Jaskulski, Moniak, Kaźmierczak, Szcześniak, Wieteska, Dąbrowski oraz Strzelecki, Zając, Pożyczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?