Młodzicy Czarnych Radom w półfinale mistrzostw Polski

Wyniki ćwierćfinału w Radomiu

Wyniki ćwierćfinału w Radomiu

Czarni Radom - STS Skarżysko-Kamienna 2:1 (25:18, 22:25, 15:12), MUKS MOS Turek - Resovia Rzeszów 0:2 (15:25, 11:25), Skarżysko - Rzeszów 0:2 (18:25, 12:25), Czarni - Turek 2:0 (25:16, 25:16), Turek - Skarżysko 2:0 (25:16, 25:14), Czarni - Resovia 0:2 (16:25, 18:25); końcowa kolejność: 1. Resovia, 2. Czarni, 3. Turek, 4. Skarżysko; awans do półfinału Resovia i Czarni.
Czarni: Jan Firelej, Karol Gęborys, Konrad Surmacz, Dawid Wieteska, Daniel Chudzik, Mateusz Szcześniak, Tobiasz Korwin, Kacper Jaskulski, Michał Moniak, Piotr Dąbrowski, Maciej Pożyczka, Patryk Kazimierczak, trenerzy Arkadiusz Sawiczyński i Krzysztof Jaskulski.

W czasie weekendu młodzi siatkarze walczyli w ośmiu turniejach o awans do półfinału mistrzostw Polski. Gospodarzem jednego z turniejów byli Czarni Radom. Walkę o miejsce w gronie szesnastu najlepszych zespołów w kraju, podopieczni Arkadiusza Sawiczyńskiego i Krzysztofa Jaskulskiego rozpoczęli od pojedynku z STS Skarżysko-Kamienna.

Po pewnie wygranym pierwszym secie, w drugim do walki poderwali się rywale, szybko obejmując prowadzenie. Radomianie próbowali wyrównać, kilkakrotnie zmniejszając starty, jednak nie zdołali wygrać tej partii. W tie breaku zachowali więcej spokoju i rozstrzygnęli go na swoją korzyść. O drugim rywalu, MUKS MOS Turek trenerzy radomskich młodzików nie wiedzieli wiele. Nie przeszkodziło to radomianom w pewnym zwycięstwie, którym zapewnili sobie awans do półfinału mistrzostw Polski.

W ostatnim spotkaniu, które decydowało o pierwszym miejscu w ćwierćfinałowej grupie radomska drużyna zmierzyła się z Resovią Rzeszów, stawianą w gronie faworytów walki o medale. Kibice szybko przekonali się, dlaczego rzeszowianie uważani są faworytów. Ekipa z Resovii przewyższała drużynę Czarnych w każdym elemencie, pewnie wygrywając pierwszą odsłonę.

Również w drugim secie, rywale szybko wyszli na prowadzenie. Radomianie przy zagrywce Jana Firleja zdołali doprowadzić do wyrównania po 9, ale to było wszystko, na co pozwolili rywale. Resovia wygrywając z radomskim zespołem zapewniła sobie zwycięstwo w ćwierćfinale.

- Myślę, że się nie pomylę stwierdzając, że nikt nie pokona Resovii - stwierdził po meczu Sawiczyński. - To drużyna z ogromnymi szansami na złoty medal. Cieszę się, że spotkaliśmy się z nimi na tym etapie. Tak się gra, jak pozwala przeciwnik, a przeciwnik nie pozwolił nam na wiele. Nie zmienia to faktu, że osiągnęliśmy duży sukces. Awansowaliśmy do półfinału i uważam, że jesteśmy w nim w stanie walczyć o miejsce w gronie najlepszych ośmiu drużyn. Podkreślenie wymaga fakt, że nasza drużyna jest najmłodsza w stawce. To chłopcy, którzy maja po 14 lat. Grają ze sobą od kilku miesięcy i zdołali osiągnąć już tak duży sukces jak miejsce w półfinale mistrzostw Polski.