Radomianie nie byli faworytem tego spotkania, ale chcieli zrewanżować się za porażkę w pierwszej rundzie. Zagrali dobrze, unikając błędów, które były największą bolączką poprzednich spotkań. Jedynie w drugim secie, zwycięstwo podopiecznych Jacka Skroka i Andrzeja Sitkowskiego nie było pewne. W trudnym momencie radomianie uporządkowali jednak szyki i doprowadzili do wyrównania w końcówce po 23, po ataku Rafała Faryny. Damian Płaskociński wyprowadził skutecznym atakiem radomian na prowadzenie, a wygrana w tej odsłonie zapewnił zagrywką Daniel Ostrowski. Pozostałe dwie partie przebiegały pod dyktando Czarnych.
- Rewanż się udał, derby Mazowsza dla nas - cieszył się po meczu trener Skrok. - Po świąteczno-noworocznej przerwie zagraliśmy zaskakująco dobry mecz. Gdy nie popełnialiśmy błędów, szybko obejmowaliśmy prowadzenie. Byliśmy skuteczni w ataku i konsekwentni w zagrywce, która była naszym mocnym punktem. Była to w naszym wykonaniu solidna siatkówka.
Czarni Radom - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:21, 25:23, 25:20).
Czarni: Zugaj, Faryna, Ostrowski, Płaskociński, Grzechnik, Machowicz - Paweł Filipowicz (libero) oraz Hamiga, Czarnecki, Firlej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?